Nie wiem dlaczego, wszystko u mnie dwa tygodnie później startuje. Jak sprawdzam prognozy pogody, to u mnie zawsze jest tak, jak w Słupsku, chociaż dzieli mnie spora odległość. Wszędzie naokoło pada, u mnie sucho. Zawsze jest inna pogoda, niż 15 km dalej, jakby odciął nożycami na drodze deszcze, wiatry itp. Przyzwyczaiłam się.
Ja mam dopiero pierwszy kwiatek werbeny (i to jeszcze ten z sadzonek od Małej Mi, bo moje siewki może w grudniu zakwitną), u innych już są łany.
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/90/905919/original.JPG
Ta na pierwszym planie - to stipa, wysiana w lutym na parapecie okiennym. Piękna, nie? Zawdzięczam nasionka Joasi z "Ogrodu Joanny i Andrzeja"
Na dalszym planie jest Miskant Morning Light (potocznie ML). Uwielbiam go za ten kolor https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/90/905946/original.JPG
a jeszcze na dalszym planie Molinia od Ewy Bacowej, która często gości na moim wątku. Wczoraj wklejała fotki u mnie ze swojego ogrodu. Tam jest co podziwiać. Byłam tam wczesną wiosną, a teraz sobie wyobrażam, jak musi być pięknie. Ewa ma chyba każdą trawę, jaką byś chciała. Jak co, to zadaj Ewie u mnie pytanie
Tesiu, tutaj - dwie sztuki za admirationem
Ups, aparat dostrzegł to, czego moje oko nie zobaczyło: pierwszy kwiatek będzie
A takie były we wrześniu, jak kupiłam rok temu:
O matko, jakie mizeroty były w zeszłym roku te moje roślinki, a ja się i tak zachwycałam.
Ewa, opisz, co tam masz? U mnie mało miejsca, nie wiem, czy robić wiele gatunków, czy tylko dać 3 różne hosty i troszkę bergenii i dwie trawy - chyba tam mam Variegatus od ciebie, albo coś podobnego. Żeby nie przedobrzyć Mała powierzchnia zawsze ogranicza działanie. U ciebie jest piękny efekt, na dużej powierzchni można rzeźbić fakturą i kolorem.
Ewa, zostaw fotkę. Musze się napatrzeć, a i może kto inny oko zawiesi na pięknym ogrodzie
Sylwuś dziękuję
Turkuci mam serdecznie dość a także stada kwiczołów, które codziennie nad ranem buszują w korze i mieszają ją ze żwirem... koty w trawach ehhhhh u mnie zrobiły sobie toaletę w Blue Zinger ale nie gonię coby nie zmieniły miejscówki na inny carex
niezmiernie miło mi czytać takie słowa dziękuję
już w spiżarce sobie stoją
Siła i moc drzemie w dżemie
Termin szkolenia nie ustalony bo eM na nic czasu nie ma.... a donice kocham
Iwka ja? Przeciez sto razy wszystko przesadzam bo plan
ktorego nie mam ciagle sie zmienia......to moj teren zweryfikował wszystko co tylko sobie wymysliłam natychmiast musialam zmienic I tak po kroczku dzialam bez glowy )) Nie mam niestety ...
Szelmusia - każdy ma prawo do błędów, ale to przez nie stajemy się mądrzejsze.
Iwk4 Na tej rabatce kwitną polne maki, te siane dopiero zaczynają. w ubiegłym roku dostałam pikówkę tych maków i były piękne, w tym roku posiałam w takie okręgi o średnicy ok. 30cm. wyglądają mizernie, a kiedy zakwitną - tego nawet najstarsi górale nie wiedzą. W tym roku po prostu pozwolę im się wysiać na rabatkach.
Ewo777 lilie zakwitają masowo, dobrze, że u Ciebie jeszcze nie kwitną. Ominą je fale upałów, będą dłużej cieszyć
Margaretki z firletką i makami śliczne. U mnie się nie spotkają. Maki jeszcze nie keitną te od ciebie, a margaretka kończy. Firletka zaczyna.
Dorotko, czy potem zbierasz nasionka maków czy same się sieją?
Tak, Iwonko, stipa w kolejnym roku (pod warunkiem, że przeżyje ), to potwór pożerający wszystko wokół. Z pewnością przerośnie lawendę Ale jak nie przetrwa, to jednak z lawendą w sam raz.
Pomogłam, co?
Odpoczęłam, doszłam do siebie i nawet dom ogarnęłam
Kasiu, Olu, Juzia, Ana, Violu, Kasiu, dziękuję za głos w sprawie klon contra wiśnia
Pomyślę na spokojnie nad tym.
I jeszcze - pokrój drzewa na Ewy fotce z jej ogrodu jest fajny i pasowałby do dębu, który jest na tej samej stronie. Ciekawa jestem, co Ewa napisze, co to jest