Oj bardzo!
Taki troszkę spontan to był, bo Jola zaproponowała, podała bliski termin, a ja bez analizowania się zgodziłam i bardzo dobrze, bo było bardzo miło.
Właścicielka urocza i ogród uroczy!
A ja przy okazji dostałam wewnętrznego kopa, żeby walczyć u siebie o takie piękne miejsce.
A dziękuję
mi też sienpodoba powiem nieskromnie,a M stwierdził że dopiero musiała zobaczyć zdjęcie by stwierdzić że to tak fajnie gra
Nawet rękami jedna nie umiem taka zdolna nie jestem