Kasiu z tym gniazdem to już w tamtym roku była komedia... Stodoła stała odemnie ze 300 metrów, pod koniec zimy gniazdo niby spadło ze stodoły Przeżywałam to strasznie bo bardzo lubilam patrzeć na te bociany. Nadeszła wiosna i przyleciały bociany, biedule krążyły, krążyły, przycupneły na topoli i po kilku dniach gniazdo odbudowaly ku niezadowoleniu właścicieli stodoły, którzy mieli w planach jej zburzenie. Bociany przesiedziały całe latą i odleciały a oni zburzyli stodołę bo zamierzaja tam wybudować dom... Niestety nie mam miejsca na gniazdo bo u mni działka jak chusteczka (tak mówi moja sąsiadka, jak chce zaznaczyć że ona ma piękny i duży ogród )
Aniu bo ja zimę lubię tylko przez okno... nie można zaprzeczyć że takie przyszronione rośliny są zjawiskowe i można nimi się pozachwycać, ale to tak na chwilę A dzieciaki wiadomo dla nich to frajda sypanie łopatami śniegiem, robienie aniołów. Też tak kieys miaalm ale mi przeszlo. Moja znajoma twierdzi, że to oznaka staości
Kasia a chłopaki to bardziej zaśnieżali niż odśnieżali... bo oni nabierają śniegu na te łopaty i sypią na sobie na wzajem, to taka inna wersja kulek śnieżnych
Ania jak tam starość już samo to, że łączysz się w zabawie z dziećmi na śniegu świadczy o twojej młodzieńczości Zabawy na śniegu są wspaniałe
Aniu bo ja zimę lubię tylko przez okno... nie można zaprzeczyć że takie przyszronione rośliny są zjawiskowe i można nimi się pozachwycać, ale to tak na chwilę A dzieciaki wiadomo dla nich to frajda sypanie łopatami śniegiem, robienie aniołów. Też tak kieys miaalm ale mi przeszlo. Moja znajoma twierdzi, że to oznaka staości
Kasia a chłopaki to bardziej zaśnieżali niż odśnieżali... bo oni nabierają śniegu na te łopaty i sypią na sobie na wzajem, to taka inna wersja kulek śnieżnych
Super chłopaki
Aniu niby nie lubimy zimy ale wszyscy zachwycamy się pięknymi zimowymi obrazami, które u ciebie też można podziwiać, są śliczne pozdrawiam
śliczne są trawki w śniegowej pierzynce jednak bardziej cieszę się z telegramu od rodziny! bidule tylko jak przybędą do mnie na wies to się zasmucą bo sąsiedzi stodołe rozebrali i ich don ma amen a odwilz już widać , u mnie pare ostatnie dni -18-25 a teraz już tylko -12 hurrrra!
Aneta, co za koszmar z ta temperatura u Ciebie Ja piorkuje
Musisz platforme postawic, bo bidulki musza miec gdzie mieszkac. Masz miejsce gdzies? Bo ta rodzina wroci i zglupieje...
Witam!
Dawno mnie u Ciebie nie było, ale coś mnie dziś ściągnęło - ciepełko. Przyłączam się do dziewczyn - polecam zdecydowanie Kretę, jeździliśmy z M po wyspie, spokojnie można znaleźć piaszczyste plaże, nawet specjalnie się nie wysilając.
-15 w nocy, skąd ja to znam
Pozdrawiam
-15 to ta wersja light, od kilku dni w nocy u mnie -20-25, rano dzisiaj bylo -18 teraz -12
a na Krecie mieliście hotel jako miejsce wypadowe, czy zatrzymywaliście się w różnych miejscach?
Hotel mieliśmy w Amoudarze, parę km od Heraklionu (Iraklionu), Do Heraklionu jeździliśmy podmiejskim autobusem, do Knossos jechało się z jedną przesiadką i cała podróż kosztowała nas 8 euro, więc bardziej opłacało się autobusami (są klimatyzowane tak porządnie) niż wynajmować samochód. Jak jechaliśmy gdzieś dalej to wtedy samochód i zatrzymywaliśmy się gdzie nam się podobało (czyli często). Zwiedziliśmy Rethimno, Chanię, Agię Pelagię. Oznakowanie miast mają lepsze niż w PL, wszystko po angielsku, ani razu się nie zgubiliśmy M prowadził, ja pilotowałam. W hotelu mieliśmy wykupione tylko śniadania, więc nie zależało nam na powrocie na jakąś obiadokolację czy coś takiego. Byliśmy dość dawno, zanim pojawiły się dzieci, teraz pewnie musielibyśmy trochę inaczej przystosować warunki, bo Karolek nie ma jeszcze 2 lat, ale w przyszłe wakacje planujemy gdzieś lecieć/jechać i mam nadzieję, że dobrze zniesie nasze wycieczki.
Aniu napisz co to za świerk na pierwszym zdjęciu, ma niesamowite szyszki?
U mnie nie ma już mrozu 0 stopni na dworze, i też szukam wakacji, na Krecie byłam, i miło wspominam
kupowałam go bez nazwy bo to przed ogrodowiskiem było ale dziewczyny mówiły że to inversa
Witam!
Dawno mnie u Ciebie nie było, ale coś mnie dziś ściągnęło - ciepełko. Przyłączam się do dziewczyn - polecam zdecydowanie Kretę, jeździliśmy z M po wyspie, spokojnie można znaleźć piaszczyste plaże, nawet specjalnie się nie wysilając.
-15 w nocy, skąd ja to znam
Pozdrawiam
-15 to ta wersja light, od kilku dni w nocy u mnie -20-25, rano dzisiaj bylo -18 teraz -12
a na Krecie mieliście hotel jako miejsce wypadowe, czy zatrzymywaliście się w różnych miejscach?