Iza, nie mam zielonego pojęcia. Być może masz rację, zobacz te zdjęcia zrobione przed chwilą. Kwiaty mają 7-10 tepali.

GorAna napisał(a)

Bajkowo,pięknie wiosennie.Pospacerowałam ,powzdychałam .Dziękuję Aniu i serdecznie pozdrawiam

Magda70 napisał(a)

A to może trzeba było przedłużyć warzywnik i zostawić tę wiśnie? Troszkę ją wypośrodkować. Zwłaszcza , że to prezent
Ja myślalam, że ona pod płotem rośnie.

Ale przemyśle to

Moje tuje na trójkąciku frontowym ogołociły się od strony traw. Trawy nie dotykały tui, ale zasłaniały im światło. Trawy rosną tam już 3 lata i do tej pory nic się nie działo, ale w tym roku nie były powiązane.
Może to jakiś grzyb, ponieważ widzę, że tuje mają nowe suche gałązki.

Czy tuje z czasem się odbudują? Pryskać czymś?

Witam się jako nowy członek tej, jakże pomocnej Społeczności.
Żeby nie tracić Państwa czasu i zbytnio się nie rozwodzić, zadam pytanie prosto z mostu.
Czy to co widać na zdjęciach, a więc czernienie gałązek, co skutkuje późniejszym usychaniem, jest spowodowane moczem zwierząt? Czy szukać przyczyny gdzie indziej?
Ja sam nie mam zwierząt, ale czasem przybłąka się jakiś kot, może to jego sprawka.
Dodam, że te gałązki występują na kilkunastu szmaragdach, raczej do połowy wysokości, i raczej od strony ogródka, nie ogrodzenia. Ta czerń jest bardzo głęboka, aż smolista i połyskująca.
Co z tym począć? Jak dalej będę je wycinał, to pół krzaczka nie będzie.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.

Jeszcze raz ja, tego jest coraz więcej. Ktoś, coś może podpowiedzieć?

A to może trzeba było przedłużyć warzywnik i zostawić tę wiśnie? Troszkę ją wypośrodkować. Zwłaszcza , że to prezent
Ja myślalam, że ona pod płotem rośnie.

Wciąż polujemy na tulipanowca szczepionego na to miejsce i zaczęłam myśleć nad alternatywą. Zastanawiam się czy tu by pasowala świdośliwa taka wielopniowa? Tu jest okropnie gorąco, bo wystawa jest południowo zachodnia i gorąco od domu i kostki.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Piesio ma chałupkę pod judaszkiem? No luksusowo, psze Pani!

sylwia_slomczewska napisał(a)

Sylwia, po lewej "royalty", po prawej w głębi "ola" czy cuś??

Dziękuję za odzew Chwilowo piszę z innego konta bo pierwsze zablokowałam - nie wiem jak. Raczej nie zrobiłam nic niezgodnego z regulaminem - chociaż dopiero później doczytałam, że na jeden post powinny przypadać max. 4 zdjęcia, więc to może to.

Mączka bazaltowa jak najbardziej jest w planie Muszę się przejść po wiosce to może i kogoś z gnojówką znajdę. Niedaleko są konie może tam? Czy taka końska się nie nadaje? Nie znam się kompletnie.

W między czasie dalsze pomysły:


Żeby było nawiązanie do rabatki przy chodniku pomyślałam, że z lewej strony mogłaby być trzmielina szczepiona (1) Hortensje białe(2)- podobają mi się Anabelle ale raczej tutaj będą za wysokie więc jakaś mniejsza odmiana. Przed nimi lawenda (3) 2 stożki albo bukszpan(4) albo świerk conica i dookoła nich jakaś żółta żurawka (5) lub trzmielina.

i przód



skasowałabym te tuje przy płocie jakoś nie pasują mi w tym miejscu.

zamiast tego jakieś drzewko z kulistą koroną może wiśnia umbraculifera (1)
wzdłuż płotu lawendy, stipy i kulki z bukszpanu i tuj mirjam + czosnki i białe tulipany. Przy siatce albo miskanty Memory Gigant albo właśnie Anabelle. Chyba, że od tamtego miejsca ciągnąć szmaragdy i dać je wzdłuż na całych 50mb (ten pomysł do mnie nie przemawia -ale ten widok z tarasu).

Pomyślałam też żeby wyciąć żywotnik i wtedy wzdłuż płotu dać to o czym pisałam a w miejscu żywotnika wiśnię - dać tam trochę lawendy i kulek rozrzuconych niedaleko pnia i podsypać żwirkiem.

Falconet.

Szalonaona77 napisał(a)

A tu na środku co rośnie??

miniaturka nn.

UrsaMaior napisał(a)

Hahahaha Byłoby faaaajnie;D

Ano!

wiklasia napisał(a)

Ja bym chyba tak cyrklowała, by świerkowy pień znalazł się w środku jakiegoś kwadratu, prostokąta ....

przepraszam za rozmazany rysunek ale pod ręka miałam tylko b. miękką kredkę.

podoba mi się ten pomysł Wilkasi.

jeszcze małe, ale i tak dobrze, ze się po kilkukrotnej powodzi zebrały i rosną