Wróciłam do domu, spacer z psem i za każdym razem kilka drzewek ma nową grubą warstwę zrębków dookoła pnia.
Te ciemne plamy to nowa warstwa ściółki
Mogłoby całą zimę tak być - przejściowo słonecznie i kilka stopni na plusie
Na targu w Oświęcimiu można kupić produkcję wafelkową i na przykład worek połamanych wafli lub uszkodzone bezowe misie hihi normalnie pakowane są po 5 sztu, a tu mam worek chyba ze 100 część bez głów ale co tam - smakują tak samo
Tak, ostrokrzew też bardzo kłujący, też tego nie lubię, dlatego właśnie kilka lat temu radykalnie obcięłam, w skrytości chciałam go unicestwić, a właściwie je, bo rosną tam 3szt.
Niestety pozbierały się i odrosły.
Teraz się nawet cieszę, bo rosną naprzeciw okna jadalnego, więc siedząc przy stole mam ładny widok, uporządkowany
Tnę ręcznymi nożycami do żywopłotów, górna część w kopułki, od dołu wycinam sekatorem gałązki, listki bo nie chcę mieć kul, tylko właśnie kopułki Lubię patrzeć na te zielone gałązki od dolnej strony bez listków Taka dziwna jestem
Zbieranie liści i gałązek po cięciu to koszmar najlepiej jakby pod nimi nic nie rosło, nawet kory nie wysypywać to wtedy łatwo wszystko zagrabić, ale u mnie jest kora, obok już są byliny, więc muszę wybierać z nich te kolce Okropność
Dzisiejsze standardy chomicze są mniej więcej takie:
* klatka/terrarium/wybieg ma mieć rozmiar minimum: ok. 100 × 50 cm powierzchni dna (im większa, tym lepiej). Dlaczego? Bo chomik w naturze pokonuje kilka kilometrów dziennie, a większa przestrzeń = mniej stresu i stereotypii.
* podłoże: 20–30 cm ściółki (minimum), chomiki muszą kopać i budować tunele — to ich podstawowa potrzeba, nie dodatek.
* wyposażenie obowiązkowe:
* kołowrotek: min. 28 cm (syryjski), 20–22 cm (karłowate), gładkie dno wewnątrz
* kilka kryjówek + wielokomorowy domek
* piaskownica z piaskiem do kąpieli = pielęgnacja futra i redukcja stresu
* elementy do eksploracji: korki, tunele, korzenie, mostki
* rozsypywanie jedzenia zamiast miski = naturalne zachowania poszukiwawcze
Jak to mam w swoim standardzie - zrobiłam mocny research zanim kupiliśmy chomika. W dzieciństwie ani ja ani mąż nie mieliśmy, jedynie widzieliśmy u jakiejś koleżanki lub kolegi. Sporo musiałam się douczyć o karmieniu, gadżetach, zachowaniach, rozpoznawaniu chorób itp.
Na ten moment wybieg wygląda tak:
Ma piwniczkę dwukomorową, domek z kartonu dwupokojowy z tarasem na dachu i schodkami. Kołowrotek 28 cm, dwie kryjówki, basenik z piaskiem, trochę kłosów i zasuszonych kwiatów, gałązki z czarnej porzeczki do gryzienia kory. Małymi krokami będziemy dodawać więcej elementów takich jak tunele w wydrążonych gałęziach, mech, kolejne ściółki i suszone zboża/kwiaty itp. Muszę też dokupić drugi basen do tego co mamy z piaskiem, by mógł się "kąpać" w różnych ściółkach.
https://www.youtube.com/watch?v=JFep1JycdVA&t=11s tutaj fajny filmik o sprzątaniu klatki chomika z polskimi napisami. Sprzątanie co kilka dni lub częściej było praktykowane dawno temu przy założeniu cienkiej warstwy ściółki i małej klatki. Tak samo jak macierzyństwo się zmienia na przestrzeni kolejnych pokoleń to i świadomość właścicieli chomików także.
W tym filmiku omawiane jest badanie z lat 90-tych, które pokazało coś dość zaskakującego: zbyt częste lub „gruntowne” sprzątanie klatki może być dla chomika stresujące. Chomik buduje poczucie bezpieczeństwa głównie przez zapachy. Gniazdo, ściółka i magazyny jedzenia to jego „mapa świata”. Gdy podczas sprzątania usuwamy całe stare podłoże, myjemy klatkę na błysk, zabieramy zapasy i gniazdo, zwierzak traci kontrolę nad swoim terytorium. Efekt - może pojawić się: nerwowe czyszczenie futra, kompulsywne bieganie, przenoszenie jedzenia w kółko, „paniczne” odbudowywanie gniazda. Dlatego lepiej sprzątać częściowo, zostawiać trochę starej ściółki i zapachów oraz nie ruszać gniazda, jeśli nie ma takiej konieczności.
Kiedy w tym badaniu wysprzątano klatkę do zera to liczba uderzeń serca na minutę wzrastała do 150, a uspokojenie chomikowi zajmowało aż 50 minut.
Chomiczek zazwyczaj wybiera sobie kilka ulubionych miejsc jako toalety i te miejsca się czyści oraz wymienia ściółkę, która się zbryliła lub zmieniła kolor/ma zapach. Niektóre chomiki same lub wytrenowane potrafią za swoją toaletę wybrać jakiś pojemnik. U nas zauważyłam, że korzysta z basenu z piaskiem do oddawania moczu, a jedną z piwniczek do drugiej potrzeby. Jeśli nie jest taki czysty i zorganizowany to dzieli się cały wybieg na 4-6 sekcji i co kilka tygodni wymienia tylko tą część ściółki z jednej z nich by ograniczyć stres zostawiając resztę.
Uwielbiam światełka cały rok a teraz najbardziej .Pięknie Aniu ja dziś kawałeczek przy domu ustroiłam a jutro reszta .Dziś było poszukiwanie lampek bo przy tym remoncie elewacji schowały się i odnalezione także akcja zaplanowana .
Cudowne te pierniczki i nie dziwię się ,że znikają
Ogród z racji lokalizacji w ścisłym centrum miasta, zapożycza widoki Na bazylikę Św. Antoniego
w starej części.
I na Abbazia di Santa Giustina w nowej.
Ta nowa część, nowe szklarnie i całe zaplecze edukacyjne budzi podziw. Dni Nauki zgromadziły dużo zwiedzających, rodzin z dziećmi, korzystają z nowoczesnych technologii, jak też ze starych, sprawdzonych pogadanek z pokazem