Przyszłam się przywitać
Muszę jednak znaleźć więcej czasu na zagłębienie się w wątek, ale widzę, że i ty nieco sie zagłębiłaś
Pewnie szykuje się basen lub wgłębnik pod trampolinę
Ja też będąc w tym ogrodzie nie mogłam uwierzyć. Ogród z wieloma zakątkami, zaskakujący.
Tarasy i mnie urzekły, donice, wgłębnik, kącik do medytacji. Rośliny i ich mnogość. Rozmarzyłam się.
Mąż chciał wgłębnik na palenisko/kociołek, wędzarkę. To był jego plan z 2021 roku. Muszę zapytać czy nadal aktualny. Kurnik raczej jedną ścianą będzie przylegał do pomieszczenia gospodarczego/dodatkowego garażu obok bramy wjazdowej tej bocznej. W ogrodzeniu dodatkowym będzie od razu kompostownik by go rozgrzebywały i mieszały. Jednak to plan nie na ten rok, a najprawdopodobniej na 2026 r.
No nareszcie! Cierpliwość nagrodzona. Długo kazałaś czekać na tegoroczną relację, ale zostało nam wynagrodzone.
To jest dla mnie niepojęte, jak udało Ci się zmieścić tak wiele w tak małej przestrzeni. Ogród z gumy, czy co?
Wgłębnik z oczkiem wprost magiczny! Już zastanawiam się, gdzie mogłabym coś takiego wmontować u siebie (małż będzie zachwycony).
Kalina wyprowadzona na drzewko to jest rewelacyjny pomysł. Chyba nigdzie jeszcze nie widziałam takiego rozwiązania. Muszę zobaczyć Twój ogród na żywo w przyszłym sezonie.
Haaaaniu... do ozdobnego oczywiście
Po usunięciu dwóch skrzyń i przeniesieniu foliaka na działkę - właśnie wymyśliłam, że postawię go w miejscu, gdzie teraz rośnie orzech - będzie trochę miejsca. No i ten chol...ny wgłębnik czeka i czeka...
Dziewczyny, polegiwanie kota w skrzynce z wysiewami, póki co, dało dobry efekt. Dzisiaj rano pojawiły się w tej skrzynce pierwsze wschody. Chwilowo w miejscach otaczających zagłębienie po kocie.
Za radą Galgasi spulchniłam nieco miejsce wylegiwania, ale wgłębnik dalej jest widoczny. Odczekam dwa-trzy dni, jeśli siewki się nie pojawią, to zrobię dosiewkę. Najbardziej wgniecione zostały Sugar Baby i Tasty Wine. Odbicia łapek widać w miejscu wysiewu New Big Dwarf. Wykiełkowały nasionka malinowego ożarowskiego, które były nieco z boku.
Wniosek- kot się sprawdza jako źródło ciepła niezbędnego do kiełkowania, ale zyski mogą być niewspółmierne do strat.
No właśnie Tess, nie rosną. Wegetują. Słońca mają, zależnie od miejsca 2-4 godziny. Taki rozproszony cień. Zrobię zdjęcia to pokażę jak tnę. Poszły na pnące od początku więc już je tak zostawiłam. Ramy to zwykłe kantówki mocowane w kotwach wbitych w ziemię. Pomiędzy mam rozpięty drut stalowy puszczony przez przelotki, co jakieś 30cm. Zrobiła się taka niewidoczna drabinka do której przyczepiam pędy. Tylko ramę widać. Chodziło mi o taki efekt lekkości. Pomysł i wykonanie własne
Nie wiem czy widać dobrze na tym zdjęciu mocowania wewnątrz ramy
przy okazji szukania znalazłam starsze zdjęcia z widokiem na wgłębnik i różankę z placykiem na którym są kamienne ławki
No to u ciebie duuużo rabaciska ,takie jak uwielbiam
Ja mam w tym metrażu ok.1000m2 murawy,ale tą tylko kosimy
Wiesz ja za ten cień z sosen to też bym je pokochała
U mnie póki co cień latem to w altanie
A co do siewek ciemiernika białego, to ja mamie młode siewki wykopałm od razu w tym samym sezonie( w zeszłym roku) i teraz nawet niektóre będą kwitły szok , że tak szybko !
Więc one wcale nie takie delikatne
A nie mówiąc , że w tym roku w styczniu sobie nawet podzieliłam jedną kępę a potem za kilka dni przyszły mrozy -11 i żyją! niebawem zakwitną
Więc nie zgodzę się że ciemierniki są delikatne i nie lubią dzielenia, przesadzania
Wiola, u mnie też nie całość to ogród. Odchodzi sporo na dom, bo parterowy, garaż, podjazdy. Ale myślę że faktyczny ogród może zajmować jakieś 1800 metrów plus 250-300 trawnika. Trawnik to niezbędne minimum Zresztą w lesie i tak ciężko trawnik utrzymać nawet "jako taki".
U mnie rabaty są bardzo duże. Nie dzielę na maleństwa Rabata wzdłuż podjazdu ma 30m na 5-7m szerokości, bo lekko się rozchodzi bliżej bramy.
Z drugiej strony domu mam taką 10x10m. Mniejsza jest rabata z misą bo ma 10x4-5m. I duża też jest na końcu działki bo przez całą szerokość niemal czyli ponad 40 na 6m lub więcej. Nie mierzyłam dokładnie. Tylko od wschodniej strony rabaty są bardziej podzielone bo pomiędzy nimi stworzyłam takie pokoiki. W jednym są kamienne ławki, w drugim jest wgłębnik na basen w kolejnym miał być warzywnik ale okazało się za cieniście i jest rozsadnik. Tego w sezonie nie widać od strony trawnika, bo róże i inne rośliny zasłaniają. O to właśnie chodziło. Wydaje się, że rabata jest taka długa.
Uf ale się rozpisałam
Ale do sedna, twoje 800 jest tak wyczyszczone że ja nigdy u siebie mieć nie będę. I z powodu dużego terenu i "dzięki" sosnom Czasem mnie wkurzają ale w upały je kocham