Świerki conica bardzo podatne na przędziorki, zastanów się czy chcesz co sezon walczyć z tym dziadostwem ?
Widzę że działasz
Ciekawe co piszesz o magnoliach z siewek, czyli nie warto się na nie łakomić
Dorotka ,
Trochę zaczynam eksperymentować w ogrodzie
Jeszcze dosyć ostrożnie
Rabaty raczej przechodzą metamorfozę
Ale myślę ,że niektóre z nich jeszcze mnie nie zadawalają na 100 %
więc jeszcze muszę nad nimi popracować
A jeśli chodzi o magnolie , to nie jestem ekspertem
ale z mojego malutkiego doświadczenie mogę napisać ,iż jeśli kupiłaś już z kwiatkiem to na pewno nie jest to siewka
A powodem braku kwiatków może być albo wczesna odmiana - co powoduje ,że przemarza
przy przymrozkach ( zauważyłam też z obserwacji własnych ) ,że magnolie nie lubią przeciągów.
Jeśli chodzi o ziemię - to moja rośnie na bardzo próchniczej - i ta co jest przykryta korą - i jest przy płocie - większej części dnia w cieniu
ma się zdecydowanie lepiej .
To tyle z moich obserwacji
Ja ją dostałam w prezencie
I mam do niej trochę sentyment
Spróbuje w tym roku , może powie czy chce zostać czy nie
Jeśli nic się nie zmieni to i tak będę musiała się z nią rozstać
A jaki masz plan na to miejsce ?
Ja nie zastanawiałam się nawet co by tam wstawić w zastępstwie
Zawsze sądziłam ,że magnolia nie znosi cięcia ,
i praktycznie nie przeczytałam nigdzie o przycinaniu
Ale widzę ,ze teoria swoje a praktyka swoje
Cieszę się ,że nie tylko ja mam takie pomysły
a co najważniejsze efekty są dobre a nawet bardzo dobre
Niestety , tak
Siewki magnolii są często spotykane ,
Kiedy trafiłam na swoją ,
zaczęłam się trochę tym interesować
I trafiłam na kilka informacji na różnych forach i na klika artykułów .
Magnolia z siewek potrafi zakwitnąć nawet po 30 latach .
Polecam zakup magnolii już z kwiatkiem ,
Wtedy jest pewność ,że to nie siewka .
tak , wiem - koszt jest wtedy dużo większy ale jest pewność
Można też zaryzykować - ale musi być 100 % producent lub ogrodnik .
Nie znam tego co u niego kupiłaś
Trzymam kciuki za magnolię , oby zakwitła i miała dużo kwiatków
Co do wiosny .... no cóż
... w końcu i u mnie
... dobrze ,że trafiła hihihi
Co do peonii
W tym roku dostanie miejsce na tarasie - a po przekwitnięciu wyląduje na docelowej rabacie - oczywiście jeszcze nie wiem , gdzie to docelowe miejsce się znajduję
Magnolia - jak wyjeżdźałam miała pąki kwiatowe - może już kwitnie -
Oczywiście zrobię foteczki
... Podobie mamy z tym sadzeniem
Na rysunku mi wszytko pasuje ,
a później już nie zawsze
no i kupuje bez zastanowienia a później chodzę i szukam miejsca na rabacie