W ubiegłym tygodniu miałyśmy z Muszkieterkami wyjazd do tego podkrakowskiego prywatnego ogrodu. Ogród zajmuje powierzchnię 13 ha. Założyciel pasjonat z pomysłem, niestety nie miał kto przejąć pałeczki i poprowadzić ogród dalej, ale ratuje go parkowy charakter bo przez te przeszło 20 lat z maleńkich roslinek jakie były sadzone [porosły potężne okazałe drzewa i krzewy. Zapraszam Was na jesienny spacer po tym ogrodzie

Na samym wjeździe spotkałyśmy Gospodarza i założyciela ogrodu, który chętnie z nami porozmawiał i pozwolił pospacerować po swoim ogrodzie. Kilka lat wcześniej w tym ogrodzie był nagrany odcinek Mai

Są miejsca, które jeszcze się budują

hakonka w takiej masie

i aleja metasekwojowa

Po sąsiedzku chyba jest stadnina

okolica śliczna tylko bliskość lotniska troszkę uciążliwa

Warto oglądać takie ogrody bo można ocenić jak szybko rosna drzewa i krzewy i czego należy sie spodziewać i z czym liczyć



dochodzimy do najładniejszej trawiastej jaka do tej pory widziałam na własne oczy

Po drodze mijamy Ewę i Adama

Niestety i tu bukszpany zjedzone

to gdzie teraz?