Kasiu, widzę, że i u Ciebie zimowo
Wyczytałam, że po zimie masz dużo zmarzniętych roślin, szkoda każdej
Czy przeszło Ci pogniewanie się na róże
Ja swoich drzewek nie oglądałam, czy żyją /żeby się nie stresować/, a że forsycje jeszcze nie kwitną, róż nie cięłam i też nie wiem, co u nich.

Kasia a co to za patyk jest, który chce żyć?
Ja róże mam przycięte nisko. Dużą większość z moich ale tak na amen to chyba tylko jedna z nich. Reszta jest zielona od szczepienia i już widzę, że odbija. Będzie słabszy sezon ale może nie dramatyczny.

Nie znam totalnie

Jak można wpierdzielic 150 cebul ? A nawet więcej bo zeszłoroczne jakieś były
Chyba przyszły do mnie nornice z całej wsi
Chciałam przetestować tulipany bezodmianowe
No to przetestowalam : są bardzo smaczne

O matko! I nic Ci nie wyszło? U mnie któregoś roku wszamały całe łany szafirków, nic nie zostało. Od tego czasu zaczęłam posypywać im w ogrodzie żarełko różowe.