Kasiu czasem jakieś Austinki mają w szkółce różanej na Jawczycach, przy Poznańskiej. Jadąc z Warszawy, to przed skrzyżowaniem z Sadową, po prawej stronie.
ja chyba nie znam dobrego miejsca z rózami
okazjonalnie widuje w róznych szkółkach ale nie ma powalajacego wyboru...
chociaz rosa plant jest niedaleko i oni wspolpracuja teraz z ogrodem botanicznym w Powsinie i czesto sie tam rozstawiaja z rózami
No Jasminę mam i mnie denerwują te mega sztywne pędy - pewnie gdybym obecnie podejmowała decyzję, jaką różę dać na tę stronę pergoli, to poszłabym w jakąś inną - nawet kwiaty mnie jakoś szczególnie nie kręciły, bo dość szybko się sypie o ile mnie pamięć nie myli. Ale, że ja ciężka do zmian jestem, jak coś rośnie u mnie kilka lat, że nie potrafię się ot tak pozbyć
Dzięki dziewczyny tą w Jawczycach znam, choć ostatnio mieli zamkniętą bramę. Tak myślałam że stacjonarnie będzie ciężko. Do ogrodu chętnie na spacer się wybiorę i może jakieś zakupy poczynię. Byłam kiedyś jak kwitły azalie i mam nawet zdjęcie nazwy takiej jednej co pachnie obłędnie, też jej oczywiście nigdzie nie widziałam.