Nie no, ten basen to masz zarąbisty! I tak zieloniutko dookoła, sąsiadów nie widać mimo ze blisko, super! No i te róże .
Przyszłam i się zakochałam. Zawsze marzyłam o stewarcji, ale areały za małe. Jak ci się sprawuje?
Właśnie o to otoczenie chodzi! . Po prostu bajka, sielanka i absolutny czad. Klimat jak nad jeziorem :-j,
Twój aparat bardzo dobrze oddaje kolor Gipsy Moim, ona ciągle wychodzi czerwona Lykkefund będzie jeszcze większym potworem Te wysokie baty które teraz strzela do góry w przyszłym roku będą obsypane kwiatami Basenu zazdroszczę, cieszę się ,że go wreszcie nam pokazałaś, pięknie jest u Ciebie