olciamanolcia napisał(a)

Pokaż te red head? Masz foto?

Kasia, później usunę.
Tylko nie cytujcie ze zdjęciem, jakbyście chciały odpowiadać, bo wtedy zdjęcie zostaje przy odpowiedzi

Justyna, zdjęcia 'Red Head' kolejno z 21 kwietnia, 10 maja, 30 maja i aktualne. Ona ma teraz 70 cm wysokości.

O to ona taka wielka rośnie i jest lejąca - podobna do black Beauty ale nie taka przysadzista
Ładna
Widziałam sadzonki ale po 28 PLN - o nie za dużo i zbyt małe

Kasia a czemu Ty nie masz wątku???
Tak zielono i nie pokazujesz nic

Nie no to u moich wszystkich widać suchelce niezarośnięte jeszcze….
A te twoje to już super duże są

olciamanolcia napisał(a)

O to ona taka wielka rośnie i jest lejąca - podobna do black Beauty ale nie taka przysadzista
Ładna
Widziałam sadzonki ale po 28 PLN - o nie za dużo i zbyt małe

W zeszłym roku razem z pałkami kwiatostanów miała sporo ponad 100 cm wysokości. To jest dosyć stara piórkówka. Dostałam ją 4 lata temu już jako dojrzałą trawę od Magnolii. U niej rosła co najmniej 3 lata.
Przysadzista to ona się robi późną jesienią jeśli jest mokro. Wtedy wygląda jak mop, choć kwiatowe szczotki potrafią stać jeszcze w styczniu.

Co do wątku, to ja już nie chcę obiecywać (: Chciałabym, ale chciałabym pokazać jak było i jak się zmieniało, a zdjęć mam tysiące i wybrać strasznie trudno.

Kasia Pestka no weź. Pokazuj co masz a retrospekcje wyjdą w trakcie.
Lookam na pinteresta ale coś bardzo mi to medium nie leży

Kasya napisał(a)

Zakupy poprawiają humor

no no całkiem fajne zakupy.
A gdzie tu jeszcze je mieścisz ?
Oj tak nowe rośliny zawsze humor poprawiają

LIDKA napisał(a)

Kasia Pestka no weź. Pokazuj co masz a retrospekcje wyjdą w trakcie.
Lookam na pinteresta ale coś bardzo mi to medium nie leży

Okey, Lidka Zrobię wizytówkę, ale jak będzie deszczowy dzień.

No jak się tak zastanowić dobrze to u mnie znowu dawno nie padało
Codziennie wieczorem się zanosi i nic….

Moje rozplenice i miskanty nie mają żadnych problemów. Pięknie rosną jak co roku. Za to trawę pampasową chyba wyrzucę i kupię nową, bo co roku wypuszcza tylko parę źdźbel i nigdy nie kwitła. A w gminie widziałam kilka i zawsze kwitną przepieknie.