Hahaha - pochwały we wszystkich wątkach tylko nie w tym co trzeba

Nom, ale już są we właściwym, poprzenosiłam, a to wszystko z tego, że naraz wszystko mam

O matuchno!!! jak pięknie jak cudnie, aż dech zapiera

Danusiu! Ale Ty skaczesz z tymi fotkami. Rzeczywiście wrzosowisko boskie, ale z tą całą oprawą dookoła. Trawy dodają niesamowitych wrażeń.

To jest mój ideał !!!!!!!!!!

Takie właśnie wrzosowisko mam nadzieję kiedyś stworzę ( oczywiście na wiosnę, bo dłużej nie wytrzymam )

Które z tych poczochranych traw są najpewniejsze do zimowania? Wiem, że wszystkie mogą mieć kłopoty, ale pewnie są takie co mają większe szanse przeżyć. Pogubiłam się w tych nazwach - Ponny Tails, Frosted Curls...

Ach te kolory.....