jambosana
20:04, 07 paź 2011

Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Nani!
Wg mnie za dużo odmian w zbyt małej ilości. Zasada jest rośliny na dole, okrywowe w dużej ilości tego samego gatunku, na górze powtórzenie czegoś wyższego. Takie rabaty są zwłaszcza dobre dla początkujących, łatwo się komponują, mniej możliwości błędów. A jak kupujesz, po jednym zawilcu, berberysie, tawułce itd, to potem masz to co masz, czyli zagubienie...
Od furtki do wejścia do domu po obu stronach koniecznie muszą być takie same nasadzenia, to uporządkuje wejście. Sebek zaproponował ci górne piętro trzmielina na pniu (wersja tańsza) lub cis na pniu (wersja duużo droższa -cena 250 zł za takiego cisa. to podobno, niemal nieosiągalna taniocha), a piętro dolne - żurawki i hosty, przy tym wg mnie jeden gatunek żurawek i jeden host, bo to Ci uporządkuje teren i łatwiej Ci będzie sadzić (komponować). Przy tym, to są właśnie nasadzenia cienioznośne, a masz tam chyba spory cień. Obwódka z bukszpanu po obu stronach, też niezły pomysł. Bukszpan znosi cień i glinę (ale podobnie trzmielina i cis). Ale wg mnie po obu stronach musisz zastosować też jakieś nasadzenia dywanowe, jednolite z roślin okrywowych i to niezaleznie od tego, czy wybierzesz obwódkę z bukszpanu, czy nasadzenia na pniu. Te okrywowe, to wersji kilka (trzmielina, żurawki, runianka, kopytnik itp), ale wybierz jedną i się jej trzymaj, nie mieszaj.
Niestety musisz wg mnie wyciąć jałowce znajdujace się na tej wschodniej rabatce - koło żywotnika brabant jest jakiś kolumnowy jałowiec i dalej (chyba) jakiś krzaczasty, są wg mnie brzydkie i trzeba się z nimi pożegnać. Ja bym na tej rabacie posadziła: bliżej płotu i świerku wysokie hortensje, fajne by były Tardiva (ale nie jedna!, kilka sztuk) z miskantem gracimilus (też nie jeden), niżej, czyli oddalając się od płotu kule bukszpanu lub nawet zainwestowała i cisowe (możesz kupić i za 30 zł), w jakiś grupach, po trzy, potem okrywowe np trzmielina (jeden gatunek) i tak dotarła do tej obwódki sadzonej przez ciebie z bukszpanu. Wybór gatunków nieprzypadkowy, taki ogrodowiskowy, ale trafiłaś właśnie tu...
Myślę, że masz mało wpisów, bo trudno doradzić komuś , kto ma kilkadziesiąt gatunków, góra po trzy sztuki.
Tak to wygląda wg mnie, ale ja jestem tylko laikiem, jak i ty...
Wg mnie za dużo odmian w zbyt małej ilości. Zasada jest rośliny na dole, okrywowe w dużej ilości tego samego gatunku, na górze powtórzenie czegoś wyższego. Takie rabaty są zwłaszcza dobre dla początkujących, łatwo się komponują, mniej możliwości błędów. A jak kupujesz, po jednym zawilcu, berberysie, tawułce itd, to potem masz to co masz, czyli zagubienie...
Od furtki do wejścia do domu po obu stronach koniecznie muszą być takie same nasadzenia, to uporządkuje wejście. Sebek zaproponował ci górne piętro trzmielina na pniu (wersja tańsza) lub cis na pniu (wersja duużo droższa -cena 250 zł za takiego cisa. to podobno, niemal nieosiągalna taniocha), a piętro dolne - żurawki i hosty, przy tym wg mnie jeden gatunek żurawek i jeden host, bo to Ci uporządkuje teren i łatwiej Ci będzie sadzić (komponować). Przy tym, to są właśnie nasadzenia cienioznośne, a masz tam chyba spory cień. Obwódka z bukszpanu po obu stronach, też niezły pomysł. Bukszpan znosi cień i glinę (ale podobnie trzmielina i cis). Ale wg mnie po obu stronach musisz zastosować też jakieś nasadzenia dywanowe, jednolite z roślin okrywowych i to niezaleznie od tego, czy wybierzesz obwódkę z bukszpanu, czy nasadzenia na pniu. Te okrywowe, to wersji kilka (trzmielina, żurawki, runianka, kopytnik itp), ale wybierz jedną i się jej trzymaj, nie mieszaj.
Niestety musisz wg mnie wyciąć jałowce znajdujace się na tej wschodniej rabatce - koło żywotnika brabant jest jakiś kolumnowy jałowiec i dalej (chyba) jakiś krzaczasty, są wg mnie brzydkie i trzeba się z nimi pożegnać. Ja bym na tej rabacie posadziła: bliżej płotu i świerku wysokie hortensje, fajne by były Tardiva (ale nie jedna!, kilka sztuk) z miskantem gracimilus (też nie jeden), niżej, czyli oddalając się od płotu kule bukszpanu lub nawet zainwestowała i cisowe (możesz kupić i za 30 zł), w jakiś grupach, po trzy, potem okrywowe np trzmielina (jeden gatunek) i tak dotarła do tej obwódki sadzonej przez ciebie z bukszpanu. Wybór gatunków nieprzypadkowy, taki ogrodowiskowy, ale trafiłaś właśnie tu...
Myślę, że masz mało wpisów, bo trudno doradzić komuś , kto ma kilkadziesiąt gatunków, góra po trzy sztuki.
Tak to wygląda wg mnie, ale ja jestem tylko laikiem, jak i ty...
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak