nani
17:31, 05 paź 2011
Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 19
Witam wszystkich!
To jakis cud, ze natrafiłam dzisiaj na ten portal. Najchętniej spędziłabym przed nim całe popołudnie, ale niestety 4 miesięczne niemowlę notorycznie mnie od niego odrywa. Ja również jestem miłośniczka ogrodów, uwielbiam kopać, podcinać, przekopywać. Kilka lat temu wprowadziłam się do domu męża. Ogród bardzo zaniedbany, teściowie nie mają czasu, mąz nie ma zacięcia. I zostałam z tym sama. Tej jesieni postanowiłam wziąć się za niego porządnie - naczytałam się artykułów, pożyczyłam od znajomych poradniki jak zakładać ogród i w końcu - uderzyłam na giełdę kwiatów oraz do szkółek! .
Efekt - nie mogę sobie poradzić z ilością roslin - a zwłaszcza cebulek jakie zakupiłam. Od paru dni chodzę i przestawiam na okrągło rośliny w doniczkach szukając idealnego efektu. Chyba się pogubiłam w tym wszystkim - rzeczywistość jest brutalna - a każda aranżacja daleka od tej jaką sobie wyobraziłam.
Dzis wieczorkiem postaram się dołączyc zdjęcia ogrdu oraz listę zakupionych przeze mnie roslin. może ktoś mi pomoże w tym bałaganie.....
To jakis cud, ze natrafiłam dzisiaj na ten portal. Najchętniej spędziłabym przed nim całe popołudnie, ale niestety 4 miesięczne niemowlę notorycznie mnie od niego odrywa. Ja również jestem miłośniczka ogrodów, uwielbiam kopać, podcinać, przekopywać. Kilka lat temu wprowadziłam się do domu męża. Ogród bardzo zaniedbany, teściowie nie mają czasu, mąz nie ma zacięcia. I zostałam z tym sama. Tej jesieni postanowiłam wziąć się za niego porządnie - naczytałam się artykułów, pożyczyłam od znajomych poradniki jak zakładać ogród i w końcu - uderzyłam na giełdę kwiatów oraz do szkółek! .
Efekt - nie mogę sobie poradzić z ilością roslin - a zwłaszcza cebulek jakie zakupiłam. Od paru dni chodzę i przestawiam na okrągło rośliny w doniczkach szukając idealnego efektu. Chyba się pogubiłam w tym wszystkim - rzeczywistość jest brutalna - a każda aranżacja daleka od tej jaką sobie wyobraziłam.
Dzis wieczorkiem postaram się dołączyc zdjęcia ogrdu oraz listę zakupionych przeze mnie roslin. może ktoś mi pomoże w tym bałaganie.....