Jak przeglądam totki w twoim ogrodzie to czuję się tak jakbym była u siebie
pada i hortki mają głowy smętnie pospuszczane

Nie raz się zastanawiam co by było jakby nie było hortensji bukietowych. Jakie byłyby ogrody po ewnie nie tak eleganckie. Prawie każda z nas ma piękne hortensje.
Ja dążę do tego aby ich mieć jeszcze więcej wiosna dosadze.. kiedyś Danusia pisała aby efekt był szybszy to sadzi po dwa krzaki razem.
Trzeba wypróbować.
Dla mnie horty wszystkie ładne. Może wanille się ładnie przebarwiają, ale za to są bardziej wiotkie nie wszystkie pędy tylko niższe.

Mam cienisty ogród i dlatego sporo w nim hortensji. Gdyby ich nie było miałabym duży problem z doborem pięknie kwitnących roślin . Tez uwielbiam wszystkie. I zawsze jak mam obsadzić jakieś miejsce w ogrodzie - hortensje są pierwszym wyborem . Muszę sie sama strofować, żeby nudy nie było w ogrodzie .

Twoja Wanilka to chociaż różowieje też mam taką na pniu, a moja zaschła i skruszała- sam kwiat , chociaż podlewałam, nie wiem co jest one chyba więcej wody potrzebują od tych białych.

Lubię hortensje bukietowe za piękny wygląd i niezawodność. W szpalerach wyglądają zjawiskowo. Jest taki wybór, że każdy coś znajdzie do swojego ogrodu.
Moje Phantom dały radę przy tych deszczach i nie kładły się.

Przecudne bukietowki.Moja limeligt trzyma fason ale inne musza drwniec bo narazie to po deszczach leza.

Agapant jeszcze daje radę.