Ja wywaliłam wszystkie, rany...to była katorga. Ale wlazł od sąsiada i opanował magnolie, muszę to jakoś ściagnąć. To samo montany, zarosły buki, wiosna muszę powalczyć, tak nie lubię jednak, bo drzewa cierpią.
Alicja piękne przebarwienia jesienne
bardzo mi się podoba winobluszcz ,ale nie mam pomysłu ,gdzie go u siebie posadzić -poza tym boję się trochę jego ekspansywności
Irenko! Ja bardzo je lubię, wiele lat temu, kiedy posadziłam to chodziłam i doglądałam, żeby rosły. Teraz co roku jest wycinanie, ale tak nie do końca, bo ładne w jesieni. No i potem się to mści na mnie, bo winobluszcz rozrasta się okropnie i trudno sobie z nim dać radę.
Irenko! U mnie akurat tulipanowiec jest w słońcu, może dlatego już zaczyna się przebarwiać.
Po Twoich zdjęciach widać, że obrabiasz się super. U mnie pracy też nie brakuje, ja obrabiam mniej niż średnio, ale trudno.