U mnie parę dni temu zaczęli robienie kanalizacji. Plany były ponad 15 lat temu, to się nazywa tempo. Na dodatek jest bardzo mokro i muszą osuszyć teren. Specjalna maszyna pracuje już trzy dni i tak buczy, że trudno spać.

Alija napisał(a)

W ogrodzie już troszkę wiosennie.

To zdjęcie jest wprost bajkowe.

O jacie, na Waszej działce, czy obok ? Ale chcecie tą kanalizę. No a tempo, hmm tylko żeby praca szła im szybciej niż oczekiwanie na nią

daszum napisał(a)

To zdjęcie jest wprost bajkowe.

Danusiu! Dziękuję.

Basieksp napisał(a)

O jacie, na Waszej działce, czy obok ? Ale chcecie tą kanalizę. No a tempo, hmm tylko żeby praca szła im szybciej niż oczekiwanie na nią

Basiu! Na kanalizację zgodziliśmy się już dawno, dawno temu, no a teraz jakoś idzie do przodu.
Jak się zrobi cieplej będziemy działać w ogródku.

Alija napisał(a)

U mnie parę dni temu zaczęli robienie kanalizacji. Plany były ponad 15 lat temu, to się nazywa tempo. Na dodatek jest bardzo mokro i muszą osuszyć teren. Specjalna maszyna pracuje już trzy dni i tak buczy, że trudno spać.

U mnie te maszyny buczały przez tydzień czasu. Nawet w wizytówce mam zdjęcia z wykopów.
Zdążyłaś przygotować teren? wykopałaś rośliny? Ja miałam tak miłych panów, że mi większe rośliny, typu tuje, bukszpany wykopali i pomogli posadzić później.
Właśnie po robotach kanalizacyjnych mój ogródek przeszedł metamorfozę. U mnie kopali pod koniec grudnia, a cały styczeń ogródek urządzałam. Momentami miałam nawet 3 duże koparki na podwórku. U mnie kopali na 2,5-3m w głąb, a u sąsiada na 4m, bo mamy kanalizację grawitacyjną.
Pozdrawiam

Dorotko! Na szczęście mieliśmy trochę czasu na przygotowanie terenu. Mąż wykopał różaneczniki, azalie i jedną niewielką magnolię. Wszystko zadołowaliśmy. Większe różaneczniki zabezpieczył płytami przed połamaniem. U nas kopali podobnie, jak u Ciebie ok.2,5m. Prace kanalizacyjne już zakończone, ale rośliny jeszcze nie wkopane, bo u nas dość sine mrozy w nocy, ok. 10 stopni na minusie, czekamy. Porządkujemy powoli gałęzie, a jest tego mnóstwo, żywotniki i świerki.
Pozdrawiam.

Dzisiejszy spacer po ogrodzie, już kwitną niektóre krokusy.

Ale śliczne krokusiki