Judith! Dziękuję, miło mi. Dawniej miałam więcej floksów, bo miałam skalniak, ze skalniakiem pożegnałam się już dawno, ale trochę floksików zostało, lubię je bardzo.
Ahhh, ale ta ścieżka wśród roślin jest cudowna ! Mam podobny zamysł u siebie z takimi zakątkami, ale jeszcze parę lat upłynie, żebym miała taki efekt, jak u Ciebie.
Czy na pergoli coś będzie? Bo jest widoczna na drugim tle na którymś zdjęciu i nie widać dokładnie.
Ewa! Dziękuję, rzeczywiście w części ogrodu nad stawem jest bardzo zacisznie, ja czuję się tam zawsze, jak na wakacjach. Stół i krzesła właśnie spodobały mi się m.in. z powodu koloru, chociaż teraz myślę, że może lepiej wyglądałby jaśniejszy kolor. Może kiedyś przemaluję.