U nas też tak sucho, w piątek trochę popadało, ale słabo, na drugi dzień i tak musiałam podlewać i ciepło, a od jutra znowu coraz cieplej i w prognozie nie ma deszczu trochę mnie to coraz bardziej martwi nie podlewam wszystkiego, tylko to co jeszcze kwitnie lub ma zakwitnąć, trawnik już coraz bardziej wysuszony, jeśli to jakieś pocieszenie, to nie musimy kosić trawy