Alicjo, zachwycające, a po tej długiej zimie to już szczególnie wytęskniony widok. Cieszą się pszczoły, cieszymy się i my. Czy krokusy są "niezawodne", jeśli posadzisz na jesieni to jest duża szansa, że będą co roku dawały o sobie znać? Nie mam doświadczenia jeszcze z nimi, ale na jesień przypilnuję, robię pod nie miejsce przed domem, od południa