Ale Aga ma dla niego fajną miejscówę Sylwuś. A zamiast buczka posadziłabym w tym miejscu drzewko na nóżce, w sensie, żeby liście nie wyrastały od samego dołu. Aguś na Ambrowca namawiam . Po grujecznika już do mnie przyjeżdżałaś, to może wiosną po ambrowca???
Jak zobaczyłam Twoje kompozycje to pomyślałam, że bardzo podobny gust mamy U mnie klimat łagodniejszy.
Twój berberys ostatnio wpadł mi w oko w szkółce. On lubi mocne słońce i suchość na rabacie?
U mnie rośnie na patelni i nic mu się nie dzieje, ale jak bym mały to w upalne dni podlewalam. Admiration u mnie nie choruje, nawet gąsienice go nie jedzą w przeciwieństwie do pozostałych polecam jest śliczny.
Buczka bym dała tam gdzie planujesz, czyli na ścianę. a w miejsce buczka ambrowca. Oj tam za duży. Przecież szczepiony na pniu w górę już rósł specjalnie nie będzie. Tylko korona się ładnie rozrośnie. A czemu nie wstąpisz?
Ewa jeszcze w hortensjowym znajdziesz cudny kolor innego takiego bardziej pomarańczowego. Muszę tylko poszukać, bo zapomniałam nazwy ale jest cudny. Tez niski.