Gdybyś się wybierała to wiesz....nie zapomnij o mnie
ja się bez Ciebie nie ruszę
To się dobrze składa, że masz miejsce na nowe, prawda? Aga, Ty świadomie i dobrowolnie wzięłaś od Sylwi żółte coś??? Rety, to Wy już macie tak ogarnięte, że możecie się spotykać i bawić, fajnie.
tiaelka od Sylwi ma się całkiem dobrze odkąd wylądowała na kurchaniuku czerwona serduszka powinna pasować do świecznicy (poniżej)