Zagadka z tymi tulipanami Też wczoraj wodę wymieniałam w "Morskim Oku"
Iwonko to osoka aloesowata moja też jeszcze pod woda, ale wczoraj ją wyciągnęłam pod powierzchnię i widze, że już mam dwie
Ślicznie, kolorowo, wiosennie. Tulipany masz śliczne, nawet te żółte.
Czytam, że barbula Ci padła. Co za przewrotność losu. Nas nią obdarowałaś a sama teraz nie masz. Ta co od ciebie dostałam przezimowałam ładnie. Czy ty tą swoją wielką okrywałaś na zimę?
nie, no ja miałam dwie.. no niewiarygodne.. ta stara..
cóż.. kupimy nową
Za to dziś kupiłam sobie super kwiatek do ogrodu.. świecący, ale zdjęcia jutro, bo dziś z sąsiadami za dużo wina było, nie wstawię zdjęć
To super krzew.. niech rośnie.. nie okrywałam, za stara już była. Na razie jej nie wykopuję, bo może jeszcze.. ale druga już ma listki małe.. najwyższa pora.
U mnie pod wodą widzę kilka, ale myślałam, że rozmnożyły się w poprzednim sezonie a w tym nic z nich nie będzie, bo takie bez życia są... Skoro jednak tak mają wyglądać i w końcu pojawią się na powierzchni to tylko super