I różankowo

Wiolu, serdecznie dziękuję za przemiłe spotkanie w twoim cudnym ogrodzie Zaskoczyło mnie, że masz tak duży ogród i praktycznie już w pełni zagospodarowany a skarpy wcale nie są tak wielkie jak mi się wydawały Dużo pięknych kompozycji stworzyłaś, możesz być dumna ze swojej pracy
Zostawiam fotorelację, może innym okiem zobaczysz piękno swojego ogrodu. A "kota-psa" masz rewelacyjnego!

Super widoczki. Dom skąpany w kwiatach. Róże czadują z kwiatami.
Wiola masz do nich rękę.

A gdzie tytułowe miscanty?

Asiu, dziękuję za wizytę i za takie mile słowa.
Juz ja wiem swoje jak ten moj śmietnikowy ogrod wyglada…
Po Twoim wyjściu, zabrałam się za sekator i sprzątanie…
Żałuję, ze zobaczyłam moj ogród po raz pierwszy w tym przejściowym okresie „pomiędzy” wiosennym kwitnieniem a pełnią lata.