A no mam, trzy młodziutkie Doorenbos. Dostałam w prezencie urodzinowym.

Marzyłam o nich od dawna.

Pozdrawiam spostrzegawczą koleżankę.

Uwielbiam je. Zastanawiam się nad kolejną u siebie

Będzie Pani zadowolona

Olu czy brzózki były zkupione u Kapiasa??....też mi sie bardzo podobają

ola napisał(a)

Za ciemno już i za mokro, po deszczu...

zachwycilam sie

Jagodi napisał(a)

Olu czy brzózki były zkupione u Kapiasa??....też mi sie bardzo podobają

O, jak miło, że się pojawiłaś Jadziu. Tak, oczywiście brzózki są od Kapiasa.
A co tam u Ciebie, na jakim etapie jest Twój wymarzony ogród?

Pozdrawiam cieplutko. Pa

Trochę się pojawiło roślinek w moim ogrodzie...ale to nadal bardzo mało jest tyle miejsc do obsadzenia!!!!...a tyle kasy już poszło.....a u Ciebie jak zawsze cudnie i pięknie że jest tak kolorowo!!...super....o jeju Twój ogród to jak piękna 18-stka....a mój to może 3-mieś.dzięciątko w łonie matki...
Również pozdrawiam !...może kiedyś wpadne w drodze do Kapiasa...a i oczywiście zapraszam do mnie..

Listopadowe popołudnie ..., czy raczej już wieczór ..., granica między tymi porami dnia tak szybko się zaciera.

ola napisał(a)

Powzdycham sobie pocichutku

Pięknie

Olu, pokaż nam swój zimowy ogród
Pozdrawiam