cudna! rozbielone deski tak, aby było widać słoje a nie pomalowane na czysto. Dokładnie to mi gdzieś w głowie chodziło )) Iza Ursa zostawiła do naturalnego spatynowania modrzewiowy płot. Jak on świetnie wygląda. U Aprilka tak taras się patynuje - jest piękny. Właśnie taki jest jasny ale już nie żółty.
Sprawdzę, choć raczej to rozwiązanie spodobało mi się ze względu na okiełznanie rosnącego u mnie za domem pióropusznika strusiego.
Mogę go zupełnie usunąć, albo dać mu szansę gdzieś indziej.
Np w takiej doniczce.