Mamy taki zamiar, ale od ponad 2 miesięcy (a może już 3), czekamy na zwiększenie mocy przyłączeniowej...załatwienie teraz czegoś w enei wymaga olbrzymich pokładów cierpliwości.
Nie wiem tylko do kogo upchniemy ten deszcz jak zaczniemy od siebie odganiać. Ja też weekend majowy mam urlop i plany pięcioletnie do wykonania w trzy dni