Red Sunset mam u siebie, uwielbiam i polecam.

U Ciebie będzie dosłownie spektakl tulipanowy Jestem ciekawa połączeń, pamiętam czarny, biały, pomarańczowy, będzie czad W wytłoczkach jest super gęsto, odgapię tej jesieni bo widzę, że jeszcze mam miejsce na cebulki.

Miejsce na nową trawę myślałam, że rabata się tworzy, ale faktycznie pisałaś, że to miejsce po basenie, jeśli dobrze pamiętam

U Ciebie będzie dosłownie spektakl tulipanowy Jestem ciekawa połączeń, pamiętam czarny, biały, pomarańczowy, będzie czad W wytłoczkach jest super gęsto, odgapię tej jesieni bo widzę, że jeszcze mam miejsce na cebulki.

Miejsce na nową trawę myślałam, że rabata się tworzy, ale faktycznie pisałaś, że to miejsce po basenie, jeśli dobrze pamiętam

Jolanko przy sadzeniu zrobiłam w wytłoczkach dziury- w tych wypustach-docisnełam do gruntu tak aby cebule dotykały ziemi.
Ostatnio z ciekawości przekopałam ten kawałek-3 metry-co wyginęły tulipany-po cebulach i wytłoczkach zero śladu-zostały korzenie od tulipanów i kila zgniłych cebul-oczywiście nadgryzionych

Ale ja się nie poddaję-na jesieni posadzę ponownie-a tym nornicom życzę aby tulipany im wyrosły we wiadomym miejscu

O mamo! Natychmiast uruchomiła mi się imaginacja!

Moja Droga nieźle wyżarły tulipanki - Ja tez część sadziłam w wytłaczanki po jajusiach- choć cały czas myślę o koszyczkach.