A co do jeżówek to jak jeszcze nie zżarte to zerknij wieczorem późnym, czy Ci coś po nich nie łazi.
Ja w tamtym roku takiego upolowałam w nocy

U mnie też ślimaki się zainteresowały jezowkami. Muszę coś na nie wysypać. Posadzone jesienią, tyle czekania a one sobie podjadają w najlepsze.

Oto moje jeżówki


A 4 wżarte doszczętnie

Monika chyba będę musiała je wykopac bo śladu życia nie ma

Wiola. maja kwiaty- czyli nie ruszam

Asia to ślimaki mi je zjadły bo pełno śluzu jest wszędzie. Pewnego roku w ten sposób pozbawiły mnie wszystkich ostróżek

Anetka odbiły Twoje czy wymieniasz na nowe?

A to nasz dzisiejszy gość - Pan Dzięcioł
Moja Lidka znalazła go podczas spaceru . Został napojony , odpoczął i chyba będzie latał. Dzwoniliśmy na staż miejską ale niestety dziś nie mają pogotowia dla zwierząt .
Myślę że sobie poradzi- coś musiał mieć ze skrzydełkiem .

Miłego niedzielnego popołudnia i wieczoru

No niestety ślimory uwielbiają jeżówki .
Dzięciołek śliczny. Ja też niedzielnie odpoczywałam chociaż przy trochę innym szkle .

Nowa12 napisał(a)

No niestety ślimory uwielbiają jeżówki .
Dzięciołek śliczny. Ja też niedzielnie odpoczywałam chociaż przy trochę innym szkle .

Gdybym to wiedziała wcześniej nie inwestowałabym w jeżówki. Pięć sztuk mam zżartych doszczętnie ..

Platany ruszyły na dobre. Będę je ciąć co drugi sezon ale za to klona polnego muszę obciąć bo ma mega koronę

olciamanolcia napisał(a)

Gdybym to wiedziała wcześniej nie inwestowałabym w jeżówki. Pięć sztuk mam zżartych doszczętnie ..

Musisz powalczyć ze ślimakami bo one lubią też inne rośliny . U mnie ostatnio łysol zżerał namiętnie szalwię. A one są szybkożerne .

Ale masz przeurocze to miejsce wypoczynkowe. Trawki to prosa?