Klimatyczne widoczki Trudno się z takimi rozstać. Ja odkąd mam dom i działkę to jakoś ograniczyłam wyjazdy. Nie ciągnie mnie. Kiedyś to kilka razy w roku gdzieś gnałam. Teraz marzę o czasie wyłącznie w domu, ogrodzie, bez konieczności ruszania się do pracy czy nawet do sklepu
I nie potrzeba mi do tego morza

Z basenu będziesz bardzo zadowolona. Mam taki od chyba 6-7 lat i jest ekstra

Zazdro basenu nawet bez wody
Zachód słońca cudo

Justynka, u Ciebie to można już tylko wypoczywać, napracowałaś się, a efekty są zniewalające. Tak jak Martka to ujęła, trawiasty ten Twój ogród bardzo Zazdroszczę tego stanu, a basen świetna rzecz w ogrodzie zwłaszcza w te upały jak dziś.

Boski zachód słońca, okno zawsze można wymienić Żółwinka fajowa, też bym się bała, że mi zwieje, ja nawet kota na smyczy w ogrodzie mam bo ma zapędy do wycieczek, a bałabym się, raz, że nie wróci, a dwa, że wielki stres przeżyje jak zginie.
Piękne masz wszystkie roślinki, zadbane to i ładnie się odwdzięczają.