Sylwia widzę że zmino skoro sadzisz bukszpanika w kamizelce

Fajnie z tym odstresowaniem ogrodowym, zamiast wydawać pieniądze na psychoterapeutę znajduje się kasa na roślinki

Też tak mam, im większe tempo w pracy i stres tym chętniej kopię w ogrodzie

A buka chyba mam takiego samego,kupiłam go jako NN za 75 zł. Był mocno czerwony ale teraz lekko zielenieje. Jak zamierzasz go prowadzić, swobodne czy fotmować??? bo ja chyba sobie go będę ciachać, chociaż na razie jest rzadki...
Pozdrawiam gorąco