Kibicuję cały czas Twoim ogrodowym poczynaniom i szczerze Ci życzę, żeby Ci się żaden deweloper obok nie wprowadził, bo przestrzeń jest piękna na tę chwilę!

Nie wprowadzi bo pole za nami nie ma dojazdu z żadnej strony jedynie przez podwórko sąsiada i są to działki rolne

Rabata do zaplanowania
Myślę o połączeniu miskanta gracillimusa, hortensji Ll i hakone

Ale działasz!
U mnie dziś deszcz i tylko hosty od Rojodziejowej posadziłam.

Jutro posadzę Annabelle.
Ale najpierw muszę wezwać jakieś służby do usunięcia gniazda szerszeni…. Zaległy mi się w domku na narzędzia.

Działam dalej posadziłem 4 śwodośliwy, dość małe ale ceny tak poszybowały ze na czymś trzeba oszczędzać

Jak widać chwasty już się obudziły, ale na razie niech sobie rosną. Rośliny na działce nie były podlewane od momentu wsadzenia, ziemia świetnie trzyma wilgoć
Na koniec różowy zachód w chwastach

Paweł, WOW! drugi wątek, ogromne założenie powstaje, wyżyjesz się, dołączam do będących pod wrażeniem

Aktualnie w ogrodzie nie dzieje się nic oprócz tego że chwasty zarastają co chcą, ale pokażę wam miskanta który wiosną (chyba to lepszy czas niż jesień, ale proszę o sprostowanie doświadczonych w dzieleniu miskantów) będzie podzielony. Liczę że powinno wyjść mi kilkadziesiąt sztuk, średnica tak na biedę 50cm

Plany idą dalej niż ich realizacja, ale w tym ogrodzie musi powstać różanka (zarządzenie z góry)
Polećcie naszego ogrodowiskowego speca od tych spraw, na razie wymyśliłem coś takiego:
4 proste kwatery (nie wiem czy nie za małe)z obeliskami pośrodku otoczone żywopłotem z graba

Róże to Anda, Różanka Anka i Asia Rojodziejowa się doktoryzuje.
Dużo też było o różach u Basi z Chodźże ze mną do mego ogrodu.
Zresztą na różach to chyba się każdy tu zna poza mną

To tak iście pałacowo. Taki był zamysł?

Aśka, toś przesadziła ze mną. Andę polecam oczywiście Lucy, Zagajankę i Elę z Ptasiego Gaju