Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Palenie śmieci w ogniskach

Pokaż wątki Pokaż posty

Palenie śmieci w ogniskach

Gardenarium 13:28, 09 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
W mojej miejscowości przyszedł sezon na palenie ognisk a w nich palą się nie tylko liście, ale przy okazji śmieci. Jak to jest w Waszych miejscowościach, wolno palić ogniska czy nie?

O szkodliwości palenia śmieci w poniższych linkach:

Dlaczego nie wolno palić śmieci w piecu lub ognisku?

To nie krasnoludki palą śmieci
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
GabiK 13:38, 09 lis 2011

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
U mnie w okolicy niczego jeszcze nie palą. Nie wiem, czy będą.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Pwl 15:40, 09 lis 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
u mnie w ogóle nic się nie pali poszły plotki że jest całkowity zakaz i nikt nawet nie próbuje.
____________________
paweł
barbara_kraj... 18:52, 09 lis 2011


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
W Rodzinnych Ogrodach Działkowych zgodnie z regulaminem z 2004r.
Rozdział XII
§ 136
Dopuszcza się spalanie pochodzących z działki części roślin porażonych przez choroby i szkodniki, jeżeli to nie narusza odrębnych przepisów, a w szczególności przepisów prawa miejscowego. Spalania nie można wykonywać w ciągu dnia w okresie od 1 maja do 30 września.

Ubolewam, że nie wszyscy działkowicze się do tego przepisu stosują.


____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
AgataAnna 20:59, 17 sty 2012


Dołączył: 27 lis 2011
Posty: 78
Niestety mam sąsiada , który pali śmiecie w piecu CO i to jeszcze często w miesiącach letnich. Robi to przeważnie nocą. Możecie sobie wyobrazić letnie wieczory, kiedy okna nie da się otworzyć.
A przecież w MZGK można wykupić usługę wywozu śmieci i są to niewielkie pieniądze- abonament płatny od ilości osób w gospodarstwie domowym. Dodatkowo wprowadzono segregację śmieci.
____________________
Agata Mój pierwszy ogród
danka1971d 21:10, 17 sty 2012


Dołączył: 20 sty 2011
Posty: 170
To jeszcze kochani nic, u mnie co niektórzy palą nawet podkładami kolejowymi.To dopiero atrakcja,można się wykończyć!Smród nie do zniesienia, a do tego wydzielają się w powietrze silnie trujące i rakotwórcze związki...ludzie chyba nie mają świadomości co robią...
____________________
-Danka- Mój zielony świat
anula_wn 11:16, 18 sty 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
nie mają ! oj nie mają....

u nas, można palić ogniska w godz.9-18, w sob. 9-14 , zaś w niedziele nie wolno
Chodzi o liście i odpady naturalne z ogrodu.

To, że nie wolno palić śmieci jest chyba bardzo jasne i zrozumiałe, choć nie dla wszystkich. I u nas palą różne śmieci, niestety.
Teraz zimą, jak otwieram rano okno, zamiast czuć powiew świeżego powietrza czuję smród ! ciężko się oddycha jak się wyjdzie z domu....
Najgorsze jest to, że ludzie sami sie trują, a pojemniki na odpady (plastik itd.) stoją u nas w 2 co najmniej miejsach!!! wystarczy segregować i wywieźć , za darmo!

ale głupota ludzka nie ma granic.....
____________________
anula mój mały raj na ziemi
areknowicki 15:09, 25 kwi 2016

Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 1
Widzę, że temat umarł a wiele się w tym obszarze zdołało zmienić.

Przeczytajcie sobie ten artykuł: http://www.ecocafe.pl/kontrole-domowych-palenisk-straz-miejska-w-akcji

Sytuacja w kwestii spalania śmieci nie wygląda może dalej najlepiej, ale z pewnością lepiej niż kilka lat temu. Dane dotyczą głównie regionu śląskiego.
Gardenarium 07:35, 05 wrz 2016


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
kontener22 napisał(a)
Drewnem można palić w kominku w domu, ale już na działce spalić drewna nie można zgodnie z uchwałami wielu gmin i regulaminem ROD
ROD wspomina o kompostownikach, a każdy wie, ze zarażone liście nie nadają się do kompostu. Wywóz do kompostowni miejskiej - jaki ma sens, tam też będą gromadzone choroby, które potem się rozprzestrzenią, jeśli zawiezie się chore liście.
Popiół się przydaje, chore liście do niczego się nie nadają, jedynie zapewnią nam choroby w kolejnych sezonach. Spalenie wydaje się rozsądne, tym bardziej, ze to nie małe ogniska powodują smog, a palenie WSZELKICH śmieci, w tym plastików i gum w kotłowniach domów jednorodzinnych, co często ma miejsce. Działkowiec nic takiego przecież z wiadomych względów na grządce nie spali.
Druga sprawa - płacę za wywóz śmieci spod bloku, płacę za wywóz z działek, a nie można wrzucać worków z liśćmi do tamtejszych pojemników, więc mam trzeci raz płacić, tym razem za wywożenie odpadów roślinnych do kompostowni miejskiej i to odpadów, które do kompostowania się nie nadają...
Czemu się na to zgadzamy? Są pory dnia czy roku, że niewielu osobom by to przeszkadzało.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
frezja 07:35, 05 wrz 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Mieszkam na wsi i mimo, że odpady zielone w naszej gminie są odbierane (odpłatnie) to i tak rolnicy pozwalają sobie na wypalanie gałęzi, liści, traw etc. Osobiście mam dość wąchania tego smrodu i nie życzę sobie, aby ktoś mi wypalał pod nosem jak sobie wypoczywam u siebie. Dlaczego ja potrafię ładować do worków to, co nie nadaje się do kompostu a inni nie przestrzegają tego zakazu.
To samo powinno dotyczyć działkowców.



____________________
Ewa - Ogrodowy song
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies