Gdzie jesteś » Forum » Nie zimujące w gruncie » Kamelia - Camellia

Pokaż wątki Pokaż posty

Kamelia - Camellia

agnieszka_ba... 19:22, 15 lis 2011


Dołączył: 13 paź 2010
Posty: 171
Właśnie zrobiłam zdjęcie pączkowi kamelii - zdjęcie komórką, więc jakość taka sobie.
____________________
Obym w końcu mogła zająć się ogrodem .... Zmiany zmiany zmian
elas 20:54, 16 lis 2011


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 24
Agnieszko, moja ma zdecydowanie mniejsze pączki.
Uzbroiłam się w cierpliwość. Czekam, eksperymentuję...
____________________
Gardenarium 19:57, 17 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Ostatnio Grzesiu odnosi sukcesy na polu uprawy kamelii

Grzesiu napisał(a)

To kamelie Wam zaserwuję bo lada dzień pierwszy kwiat się otworzy....
Jedną kupiłem druga już w piwnicy-kwitła latem...a trzecią też udało mi się też zmusić do kwitnienia
Oby tylko pąki nie opadły

Camelia Nobilissima




I taka....



A ta kwitła latem







____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Grzesiu 21:20, 19 lis 2011


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 330
No właśnie tu szedłem Danusiu
Ostatni sukces to ta biała piękność.
Drugi to taki że jeszcze żaden pąk nie zleciał...odpukać









____________________
Moja-dzialeczka-Grzesiu
Gardenarium 21:49, 19 lis 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
A może jakieś podpowiedzi w pigułce? Jak ją pielęgnować?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
zbigniew_gazda 22:14, 19 lis 2011


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11152
Grzesiu serdecznie gratuluję. To niebywały sukces. Mnie się niestety nie udało. Ciągle opadały liście i pąki pomimo zraszania itd.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
elas 12:08, 20 lis 2011


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 24
Grzesiu, gratuluję. Przyłączam się do prośby Danusi, trochę porad jak pielęgnować.
Przez moment miałam ochotę wsiąść do samochodu i osobiście obejrzeć to cudo. Ja z Ostrowa Wlkp.
____________________
Grzesiu 10:51, 02 gru 2011


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 330
Porady?
Ale jakie?
Mogę Wam tylko po kolei napisać co i jak robię z tymi roślinami które mi co roku kwitną
A trzecią kamelie kupiłem jesienią w tym roku.A i tak jestem zadowolony bo pąki rozkwitają.
Żeby nie było tak kolorowo, to kilka, może i nawet z 10 spadło
Ale ona miała ich mnóstwo...może za dużo?
Więc tak od połowy maja, a nawet troszkę wcześniej wystawiam na zewnątrz pod chmurkę
Jesienią zabieram do piwnicy.Z racji tego iż mieszkam w bloku, piwniczne okienko jest mikro.
Na początku lutego zabieram do domu.Temperatura dość wysoka i sucho, jak to w bloku.
Przycinam końcówki pędów...tylko delikatnie skracając końcówki.
Z początkiem kwietnia wędrują do szklarni na działce.
Właśnie po tym przycięciu i przesuszeniu zimowym one zaczęły wypuszczać pąki.
I nie wiem tak naprawdę o co chodzi KAMELIOM.
Przestawiam je...okręcam...nie zraszam...mają zlecieć to zlecą
Dziwne to kwiaty
Nie przesadzałem jeszcze...a jedną powinienem
Dodałem tylko raz nawozu żelazowego Scottsa-Osmocote
Zakręcam teraz tylko kaloryfer na noc..i to nie z uwagi na kamelie...tylko na siebie
Za gorąco mi...
I to tyle





















____________________
Moja-dzialeczka-Grzesiu
Gardenarium 22:10, 03 gru 2011


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Dobre rady dla posiadaczy kamelii.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Kaktus 16:39, 09 gru 2011


Dołączył: 16 sty 2011
Posty: 35
Dwa lata temu dostałam pięknie kwitnącą czerwoną kamelię. Po przekwitnięciu rośnie dalej, kilka razy były pąki, ale zawsze opadały. Dzisiaj to już malutkie drzewko .....niech sobie rośnie...a może kiedyś.Pozdrawiam kaktus
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies