Krysiu, powojnik obłędny No i na tę błękitną ostróżkę zwróciłam uwagę, że o różach nie wspomnę
Solidnie zapełniłaś rabaty i ogród gotowy

Basiu dziękuję Powojnki kupiony dwa lata temu mizerota w biedrze musze go rozmnożyc,ostrózki mam w trzech miejscach bardzo je lubię.Ogród puchnie,ale i tak nadal jest moc pracy,aby dokończyć rabaty pozdrawiam

Krysiu. Czekam na odwiedziny. Kur coraz mniej. Lis w ciągu dwóch tygodni zabrał ponad dwadzieścia.Może w długi weekend? Pozdrawiam.

Krysiu, widzę że trawy pięknie poszły do góry na Twojej rabacie. U mnie w glinie ulepszonej coś trudno im się przebić rosę mam dziś na piękny dzień i zaraz zmykam do pracy bo roboty na koniec roku jak zwykle dużo a jeszcze długi weekend świąteczny trafił
w marzeniach mam róże, tak mnie ostatnio napadło i nie chce przejść.
Pozdrawiam

Luiza napisał(a)

Krysiu. Czekam na odwiedziny. Kur coraz mniej. Lis w ciągu dwóch tygodni zabrał ponad dwadzieścia.Może w długi weekend? Pozdrawiam.

Kasiu musze pomślec i zaplanowac,dziękuję za kontaktsłabo u mnie z czasem

Urszulla napisał(a)

Krysiu, widzę że trawy pięknie poszły do góry na Twojej rabacie. U mnie w glinie ulepszonej coś trudno im się przebić rosę mam dziś na piękny dzień i zaraz zmykam do pracy bo roboty na koniec roku jak zwykle dużo a jeszcze długi weekend świąteczny trafił
w marzeniach mam róże, tak mnie ostatnio napadło i nie chce przejść.

/quote]
Ula trawy w tym miejscu mam już trzy lata,ale stipy i gracilimulus w innym miejscu słabo się maja,tez mam gline.Wiesz ja ostatnio tez mam wene na róże,mam kilka angielek w ogrodzie,ale zle posadzonych mus jeienią przesadzić.Pięknie pachna i barwy cudne,no i długo kwitną.Posadzę jeszcze wzdłuż domu na południowej ściane,ale to dopiero w przyszłym roku bo musimy ułożyc utwardzenie,nawieść ziemi a najwżniejsze zrobić podbitkę dachu;0 oj moc roboty i wydatków pozdraim
Pozdrawiam[

Krysiu...nie wiem co najpierw chwalić...i róże piękne, i ostróżki, i liatry gęściutkie już niedługo...rabaty wypasione, lubię taki przepych

Interesuje mnie berberys u Ciebie, ładny kolor ma. Zastanawiam się nad jedną taką dziurą u mnie na rabatce i potrzebowałabym koloru, ale to musi kolumnowo rosnąć...i berberys mi do głowy przyszedł...jak ten Twój rośnie? I jak się nazywa?



Pozdrawiam

Krysiu, ależ u ciebie róż !!! Śliczne.
Przypominam o 28.06 ...mam nadzieję, że pogoda będzie ładna, bo u mnie raczej nie ma gdzie się schować....No cóż w razie czego to ciepły sweterek i ciepły grzaniec lub naleweczka...

Luiza napisał(a)

Krysiu. Czekam na odwiedziny. Kur coraz mniej. Lis w ciągu dwóch tygodni zabrał ponad dwadzieścia.Może w długi weekend? Pozdrawiam.

Ojej, a to dziadzisko ten lis, nie da sie go jakoś przepłoszyc... a psy ? nie boi sie ? stołówke sobie kurcze u ciebie zrobił...

Ale ci sie busz powpli robi, rabaty sie zapełniaja, rosliny rozrastają. Pieknie wygląda ta świeża zielen i ostrózki - ja nie mam am=ni jednej, ani naparstnic tez nie mam - brakuje mi tego "wyższego "pietra jaki u ciebie tworza ostrózki czy łubin.
Róże tez masz sliczne - mam ochote na Grahama Thomasa ale sie waham, nie wiem jak ten żółty kolor zagra u mne.... choć to róza piekna....A czy nie chotuje ? Odporna jest ?

I jeszcze chciałam napisac że te "trawki" które dostała od ciebie to znaczy carexy, podzieliłam na 5 mniejszych kepek i posadziłam na brzegu nowej rabaty pod lasem bo one miłay lubic półcien i czekałam az sie zadomowia, czekam i czekam, podgladam od końca kwietnia chyba alo poczatków maja jak je posadziłam ... az tu niespodzianka bo twoje "crexy" maja małe białe pączki......... ........bo to nie trawki żadne ale małe goździki z białymia właściwie chyba kremowymi kwiatkami bedą....nie wiem dokładnie bo narazie w pakach sa...
Musze je przesadzic bardziej do słonka a w to miejsce posadzic jakies prawdziwe cieniolubne turzyce...

Pozostałe roslinki od ciebie tez sie przyjeły i kwitna juz niektóre - pierwsze sa takie dośc wysokie ciepło-żólte kwiatki, ładne, widze ja z okna salonu, reszta w pakach.
Jak pojada moi goscie po niedzieli to zrobie fotki i wstawie u siebie
Pozdrawiam!