Ja też jestem fanką żurawek, dlatego tak boleję nad tym, że u mnie nie chcą się przyjąć

U mnie to jednak ewiedntnie to kwestia słońca i tego że to świeże nasadzenia, bo żurawka, która rośnie za bukszpanem jest piękna i dorodna. I kurcze tera znie wiem czy ewakuować czy podlewać i liczyć, że jak się zestarzeją to im słońce nie będzie przeszkadzać czy posadzić jakieś małe drzewka które dadzą im cień ... ehh
Igor a Twoja kolekcja żurawek po prostu marzenie