Pwl Wykopałam większą kępę od babci, rozerwałam na kilkanaście sadzonek i wszystkie pięknie się rozrosły.

O dziwo moje żurawki po zimie całkiem dobrze wyglądały. To pewnie zależy od odmiany.

Dzielą się na stówę. Mam starą odmianę (zielone liście i pięknie kwitną na różowo) i po przekwitnięciu ich podzielę. A w ogóle żona mi mówi że jej mama miała żurawki w ogródku . Czyli pewnie moda wraca sprzed lat. Muszę zobaczyć w internecie czy jest coś na temat ich rodowodu.

Ja swoje żurawki mam w ogrodzie od 30 lat.Zestarzały się razem ze mną i ostatnio już tylko jedna kępa mi została.Ale podzieliłam ją i mam chyba z 6 roślinek. Ale one nie są takie okazałe jak te nowe odmiany,chociaż faktem jest,że kwiatki mają ładniejsze.

Poczytałem poniższy artykuł - mam też od lat żurawkę krwistą . Liście zielone ale kwiaty piękne .

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2506

Dokładnie, moda na niektóre rośliny powraca, peonie i żurawki są tego świetnym przykładem.
Fajnie, że się dzielą bo mam już dwie "młode", żółtą i czerwoną. Skoro już testowaliście że się
da to i ja na jesieni je podzielę

Piękne
Georgia peach kupiłem w tym roku 4, lecz marne na razie.

lubią azofoską . zapodaj im po ziarenku

Dałem im florovitu kiedyś, ale azofoskę jak mam to podsypię.

Super, azofoskę sypię pod róże, to i żurawkom zapodam

Ta zwykła, zielonolistna zakwitła obficie...