początki w kruklandii

popcorn 15:50, 01 sie 2012

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171

Do góry

Chyba nic z tego...

ale na pewno inne ładne kwiatki znajdziesz?
pozdrawiam i najlepszego!

____________________
Mój nowy ogródek

beta 16:29, 01 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

no to bawić się będziesz

, to fajnie

też bym na jakim weselichu podraskała parkiet

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Juzia 16:49, 01 sie 2012

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41436

Do góry

Ale to dopiero w przyszłym roku

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

beta 18:53, 01 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

Juzia_G napisał(a)

Ale to dopiero w przyszłym roku

a ja myślałam że teraz we wrześniu

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Juzia 21:47, 01 sie 2012

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41436

Do góry

Na szczęście nie

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

beta 08:21, 02 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

teraz te przygotowania do ślubów to z takimi długimi terminami, normalnie szok, sale trzeba rezerwoważ rok wcześniej , jak nie lepiej

a nie lepiej i prościej byłoby zrobić Garden party

____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."

Juzia 08:29, 03 sie 2012

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41436

Do góry

Ach nie wiem.....młoda wybredna

Nie wyrabiam się kobity...miałam zdjęcia wrzucić płotków i gumioków, ale nie daję rady....
Mamy noga lepiej, to Zuźka się pochorowała...zaraz jadę do labu zawieźć siuśki

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

beta 09:08, 03 sie 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953

Do góry

Juzia_G napisał(a)

Ach nie wiem.....młoda wybredna

Nie wyrabiam się kobity...miałam zdjęcia wrzucić płotków i gumioków, ale nie daję rady....
Mamy noga lepiej, to Zuźka się pochorowała...zaraz jadę do labu zawieźć siuśki

ojoj, mam nadzieję, że Małej nic poważnego nie jest