A nie da się tego kompostu przenieśc w ten róg gdzie planujesz ławeczkę a ławeczke po przeciwnej stronie? Kompost czasem czuc szczególnie gdy da sie środki przyspieszające rozkład więc lepiej uciec jak najdalej od domu. Ten róg jest najdalej i od strony altany zasłonic czymś zielonym Ognisko jest przydatne ale ja jestem wielką zwolenniczką wody w ogrodzie , uważam ze ogród bez wody jest na wpół martwy. Pomyśl o ciurkadełku.Nie wiem czy ze wszystkim mam rację bo nie śledziłam Waszych rozmów ale patrzac na plan tak mi przyszło do głowy.Huśtawkę jeśli to taka dla dzieci to też bliżej altany żeby dzieci miec na oku - to akurat wiem z doświadczenia.PozdrawiamJuziu. Bete też pozdraiam , jej avatarek nieodmiennie wprawia mnie w super nastrój gdzie tylko go spotkam.

Dzięki Bogdziu
To zasługa Ewy (ewalm)

Oj...z czasem to nie tak łatwo
Plac zabaw musi postać jakieś 3-4 lata, z butlą gazową też pewnie szybciej się nie rozstanę, a przez butlę drewutni nie przeniosę...
I tak lewa strona będzie stała prawie nietknięta...ale prawą będę robić dalej już wiosną

Justynko piękne ogrodowiskowe poczynania w twoim ogródku widzę, ciurkadełko jest, dalsze plany bardzo ciekawe, altana będzie w ukryciu z ogniskiem ,planuj wodorzmot, jestem ciekawy gdzie go zaplanujesz, będę zaglądać. A w Kruklandii kiedyś stacjonowałem jak byłem w kamaszach, piękna okolica piękne jeziora.
Serdecznie pozdrawiam.