Aniu u mnie też się zbiera dużo. Nie zlatuje po trochu tylko właśnie takimi lawinami. Dach jest stromy i ten śnieg spada z dużą siłą. Jak siedzę w domu to nie raz mało zawału nie dostałam...tak głośno wali na ziemię.
Może przekonam Żona do montażu tych drabinek...ale i tak wolę nie ryzykować i kul bukszpanowych nie sadzić.
Moje żurawki są bardzo brzydkie, ale się trzymają w ziemi.
Nie wyłażą z korzeniami, a po wykopaniu jednej nie zauważyłam żadnych krewetek itp.
Czy to znaczy, że nie mam i są brzydkie po zimie, czy szukać dalej robali?
Dodam jeszcze, że w trawniku były larwy...już sama nie wiem czego, ale były.