Justyś ja bym chyba w tej sytuacji zaczekała do jesieni z tymi serbami. Wiem, jak się trzęsłam z tymi buksikami w doniczkach, żeby nie podeschły itd. Ale już posadzone, więc jestem spokojniejsza. Jak masz chwilkę to zaglądnij do mnie, bo jak zwykle mam dylematy, czy dobrze i co dalej