Rozrysowałam
Co prawda po świątecznym obżarstwie trochę więcej ruchu by się przydało, ale co tam - niedługo wiosna to i ruch będzie
Tak jest:



A tak wymyśliłam:



Za tym żwirem, który na wiosnę przykryje kostka jest wcześniej zmieniana rabata.
Czekam na podpowiedzi co do nasadzeń - trochę tu pustawo

"Byłam" przed chwilą u Przemka ( shrekol) w ogrodzie i jestem jeszcze pod wrażeniem mnogości roślinnych bytów ))
Tym bardziej u mnie wieje pustką

Przydałby sie trochę większy bonsai, ale strasznie są drogie. Można niskie kobiercowe rośliny zastosować, Carex jakiś, tojeść rozesłaną Aurea. ?

Kobierce pod roślinami zamiast kory? A co jeszcze tam mogłabym dosadzić? Myślałam właśnie o trawach - pasują do japońszczyzny
A tojeść z kolei do kamieni, a raczej kamyczków Tylko, że ja nie lubię żółtego koloru, a może macierzanka? albo karmnik?
A z większych roślin?

Szkoda Aniu, bo żółta tojeść doskonale pasuje do bonsai, zwłaszcza zielonego. Zobacz w tym ogrodzie w galerii zdjęciowej.
Przy bukszpanach jest tojeść żółta, a przy bonsai z cisa jest karmnik, ale też żółty.
Zielone tło będzie mdłe i mało kontrastujące. Smutno będzie, a może Carex morrowii „Variegata” - turzyca japońska pstrolistna o biało obrzeżonych listkach, niskie białe hosty "Fire & Ice" ? Euonymus fortunei "Harlequin" ? Całe te poletka zaryssowane przez Ciebie trzeba obsadzić.

Biało obrzeżone jak najbardziej Żółty karmnik tez mi się podoba A ta czarna trawka to konwalnik?
Ta rabata to czyste południe, słońce od rana do wieczora, czy hosty to wytrzymają?

anna_lastowska napisał(a)

Ta rabata to czyste południe, słońce od rana do wieczora, czy hosty to wytrzymają?

Jeśli to ma byc reprezentacyjna rabata to raczej zrezygnuj z host, bo w pełnym słońcu nie mają szans na pokazanie swojej prawdziwej urody.

Reprezentacyjna, Gosiu, bo przy wjeździe i wejściu do domu
I nie ma szans, żeby coś ją kiedykolwiek ocieniało, bo zasłoniłabym sobie widok na góry ))

A może biała trzmielina i czarny konwalnik?

Kolory trafione w 10-tkę!
Trzmielina na korze a konwalnik na kamyczkach? Rozrzucone czy raczej w "kupie"?
Na tym pierwszym zawijasku z jodełką i "rastafarianinem" (iglaczek z dredami, nie wiem jak go zwą) przydałoby się coś na trzeciego, ale kompletnie nie wiem co...

anna_lastowska napisał(a)

Kolory trafione w 10-tkę!
Trzmielina na korze a konwalnik na kamyczkach? Rozrzucone czy raczej w "kupie"?
Na tym pierwszym zawijasku z jodełką i "rastafarianinem" (iglaczek z dredami, nie wiem jak go zwą) przydałoby się coś na trzeciego, ale kompletnie nie wiem co...

Raczej w sposób przemyślany rozrzucony mógłby być, jakby się rozlał.