Gdzie jesteś » Forum » Róże » Róże pnące

Pokaż wątki Pokaż posty

Róże pnące

akwarela 15:03, 08 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Ewka42 napisał(a)
czy ktoś ma doświadczenie z różą Laguna? to jedna z niewielu jeśli nie jedyna pnąca z certyfikatem ADR, powtarzająca, kwiaty ciemnoróżowe duże podobno odurzająco pachnące.
mam zamiar kupić, ale nie widziałam nigdy na żywo, faktycznie taka zdrowa i nieustająco kwitnąca?


Kupisz ją w Rosarium
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
akwarela 15:15, 08 sie 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 430
Podzielcie się proszę swoim doświadczeniem, w którym miejscu posadzone róże łatwiej przemarzają, przy murach czy na wolnostojących pergolach. Planuję sadzenie róż pnących i cały czas mam wątpliwości. Myślę oczywiście o dobrych i odpornych gatunkach.
____________________
Zapraszam serdecznie http://www.ogrodowisko.pl/watek/4285-akwarela-w-ogrodzie
Annak 20:44, 17 sie 2017


Dołączył: 17 sie 2017
Posty: 967
Zachwyciła mnie róża Zephirine Drouhin, bo pnąca, bezkolcowa i piękna. Chciałabym ją kupić, czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć z jakimi podobnymi ją połączyć. Mam do obsadzenia ok. 3,5 m. tarasu i marzy mi się ściana róż, ale urozmaicona (kolorystycznie?). Jestem początkująca w tej dziedzinie, więc z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
____________________
Ania Mała działka_wielkie nadzieje
mw116 07:26, 03 lut 2018

Dołączył: 19 sie 2015
Posty: 61
Noszę się z zamiarem budowy drewnianej donicy (ocieplana) o wymiarach 2,5m/0,7/0,8 którą chciałbym obsadzić jakąś odmianą róży pnącej. Mam dużą pustą ścianę na domu, ale niestety nie ma możliwości posadzenia rośliny bezpośrednio w gruncie - płyta garażu.

Czy ma sens zabawa w sadzenie róży w takim pojemniku czy jednak mimo wszystko róża zmarznie? Wszak nawet w gruncie róże na zimę się kopczykuje, a taka róża posadzona w skrzyni miałaby bezpośrednio wystawione korzenie na mróz (poza warstwą izolacji nic by tak naprawdę nie chroniło korzeni).

Macie jakieś doświadczenia w tej materii? A jeśli nie róże pnące to może inne gatunki polecane do sadzenia w skrzyniach?
Kasya 07:59, 03 lut 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 41552
mw116 napisał(a)
Noszę się z zamiarem budowy drewnianej donicy (ocieplana) o wymiarach 2,5m/0,7/0,8 którą chciałbym obsadzić jakąś odmianą róży pnącej. Mam dużą pustą ścianę na domu, ale niestety nie ma możliwości posadzenia rośliny bezpośrednio w gruncie - płyta garażu.

Czy ma sens zabawa w sadzenie róży w takim pojemniku czy jednak mimo wszystko róża zmarznie? Wszak nawet w gruncie róże na zimę się kopczykuje, a taka róża posadzona w skrzyni miałaby bezpośrednio wystawione korzenie na mróz (poza warstwą izolacji nic by tak naprawdę nie chroniło korzeni).

Macie jakieś doświadczenia w tej materii? A jeśli nie róże pnące to może inne gatunki polecane do sadzenia w skrzyniach?


To gość duza donica. Wystarczy od środka ocieplić trochę styrodurem i powinno być ok
Warto jednak wybrać róże bardziej odporną
Ja jestem zauroczona veilchenblau bo kwitnie spektakularnie (chociaż tylko raz, dość długo) nie ma kolców a teraz ma całkiem ładne zielone liście
Obejrzyj tez gislaine de feligonde
Wg mnie dla róży w donicy istotny jest brak kolców
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
mw116 09:43, 03 lut 2018

Dołączył: 19 sie 2015
Posty: 61
Świetnie. Dziękuję bardzo za wskazówki. Dodam tylko, że miejsce w którym miałaby znajdować się skrzynia jest ok 2m nad poziomem gruntu i od północy osłonięte ścianą budynku. Wystawa to wschód gdzie słońce świeci od samego rana do godzin południowych.

Idealnym rozwiązaniem byłaby odmiana odporna i pachnąca, więc mam jeszcze sporo czasu na poszukiwania odpowiedniej. W każdym razie myślę, że warto zaryzykować. Jeśli róża sobie nie poradzi będę szukał innych roślin, ale pustka tej ściany trochę przeraża więc...


Byle do wiosny
sasanka82 21:28, 27 kwi 2018


Dołączył: 27 kwi 2018
Posty: 2
Czy moglibyście polecić odmiany róż pnących silnie pachnących, wybrałam kilka odmian, m.in:
- Róża St Elisabeth of Hungary
- Róża Queen of Bourbons
- Róża Aurelia Liffa
- Róża Frau Eva Schubert
- Róża Russelliana

Zależy mi na silnie pachnących oraz szybko rosnących,będą rosły przy altance czy to dobry wybór. Może polecicie inne odmiany w kolorach jak ww?
____________________
Pozdrawiam Kasia
KatarzynaMic... 12:51, 13 lip 2018

Dołączył: 03 paź 2016
Posty: 43
Witam,
Ja czytałam o pięknej odmianie róży: pnąca (silnie), biała, pachnąca,mrozoodporna,odporna na śzkodniki o trudnej nazwie UETERSENER-KLOSTERROSE - czyli jest taka, jaką szukam.
Pani Danusia napisała, że w zasadzie wszystkie odmiany można sadzić do donic, ważne aby były w miarę duże.
Mam takie dwie donice drewniane 70x70, wys. okolo 40 cm postawione przy ścianie domu obok tarasu, ale w nich mam iglaki (w jednej szmaragd, który formuję, żeby nie był zbyt duży i w drugiej danica też do strzyżenia). Czy w takim towarzystwie, ta cudna róża ma szansę wyglądać jak na zdjęciach, które można zobaczyć w necie?
MalgosiaW 20:45, 10 sie 2018


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
KatarzynaMichalska napisał(a)
Witam,
Ja czytałam o pięknej odmianie róży: pnąca (silnie), biała, pachnąca,mrozoodporna,odporna na śzkodniki o trudnej nazwie UETERSENER-KLOSTERROSE - czyli jest taka, jaką szukam.
Pani Danusia napisała, że w zasadzie wszystkie odmiany można sadzić do donic, ważne aby były w miarę duże.
Mam takie dwie donice drewniane 70x70, wys. okolo 40 cm postawione przy ścianie domu obok tarasu, ale w nich mam iglaki (w jednej szmaragd, który formuję, żeby nie był zbyt duży i w drugiej danica też do strzyżenia). Czy w takim towarzystwie, ta cudna róża ma szansę wyglądać jak na zdjęciach, które można zobaczyć w necie?

Czy ta róża miałaby rosnąć w donicy, jak dobrze zrozumiałam z iglakami, tak? Mimo tego, iż donice duże, a iglaki strzyżone, to ja niestety tego nie widzę. Ale to tylko moje zdanie. I czy ta róża nie umarznie w tych donicach?

Róża Uetersener Klosterrose – jest piękna, w miarę zdrowa ale potrzebuje miejsca. Gdzieś wyczytałam, że krzew może osiągnąć do 4 m wysokości i 1, 5 m szerokości. U mnie jest dopiero dwa sezony, w zeszłym była przesadzana.

karlos 09:12, 27 lut 2019


Dołączył: 29 gru 2013
Posty: 273
Podpowiedzcie Mam róże pnącą przesadzoną z innego ogrodu, nie znam odmiany. Pierwszy sezon rozłożyłem na kracie stare pędy, troszkę chorowała, ale przyjęła się. W drugim sezonie strzeliła, troszkę z braku czasu, trochę z ciekawości puściłem ją bez naginania i cięcia. Poszła na ok 4m, pędy są proste bez bocznych odrostów. Pytanie co teraz, latem z liśćmi wiatr pewnie ją złamie, próbować naginać (niektóre są grube i mogą pęknąć) ciąć równo z pergolą, czy może ciąć w połowie pergoli, żeby miała gdzie puścić boczne przyrosty (jeśli puści).

Szukałem na forum i generalnie nie znalazłem jak ciąć, czy w ogóle ciąć róże pnące. Mam przy tarasie odmianę Hella (fot 3) posadzoną w tamtym roku, też puściła proste pędy, boje się, że pójdzie prosto do nieba, a ma zarosnąć kratę i osłonić taras.



____________________
Karlos Samotnia pod lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies