Podpowiedzcie
Mam róże pnącą przesadzoną z innego ogrodu, nie znam odmiany. Pierwszy sezon rozłożyłem na kracie stare pędy, troszkę chorowała, ale przyjęła się. W drugim sezonie strzeliła, troszkę z braku czasu, trochę z ciekawości puściłem ją bez naginania i cięcia. Poszła na ok 4m, pędy są proste bez bocznych odrostów. Pytanie co teraz, latem z liśćmi wiatr pewnie ją złamie, próbować naginać (niektóre są grube i mogą pęknąć) ciąć równo z pergolą, czy może ciąć w połowie pergoli, żeby miała gdzie puścić boczne przyrosty (jeśli puści).
Szukałem na forum i generalnie nie znalazłem jak ciąć, czy w ogóle ciąć róże pnące. Mam przy tarasie odmianę Hella (fot 3) posadzoną w tamtym roku, też puściła proste pędy, boje się, że pójdzie prosto do nieba, a ma zarosnąć kratę i osłonić taras.