Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój ogród to moje szczęście.

Pokaż wątki Pokaż posty

Mój ogród to moje szczęście.

ElAri 16:20, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
Ogród się zmieniał, zmiania i będzie zmieniać... Pamiętam jak sadzonki szmaragdów sadziłem razem z mamą. "odetnij ogonek, zamocz w ukorzeniaczu i do doniczki"


Thuje własnej hodowli, pomysł zaczerpnięty z jakiegoś czasopisma
Zdjęcia z przed 4 lat teraz niektóre są równe z ogrodzeniem.



Wiosna 2009

Lato 2009


I porządki w oczku wodnym Jesien 2011


Starą, zniszczoną siatkę obsadziliśmy dzikim winem.
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
KasiaWB 16:24, 26 sty 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Witaj Ari, zapowiada się bardzo fajnie. Pierwsze zdjęcia bardzo ciekawe. Podoba mi się zwłaszcza hodowla własna - gratuluję efektów na zimę dołujesz te wszystkie doniczki z sadzonkami?
____________________
Ogród KasiWB-część II ----------- część I Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB
ElAri 16:25, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
Wszyscy moi znajomi są obdarowywani roślinami.
Mam Spory kawałek łąki na którym 3 lata temu został posadzony las mieszany w przyszłości chcemy z mama zrobić z niego park czekamy tylko jak większość drzew podrośnie do takeigo rozmiaru, że będę mógł wjechać tam kosiarką Brzozy mają już prawie po 3 metry ale dęby i jodly dopiero osiągneły 1metr nie chce ich zniszczyć.


Kasiu doniczki zimą są delikatnie okrywane jedliną
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
ElAri 16:33, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
Wiosna 2011. Widok na oczko z okna w sypialni. Już bez bzów ale jeszcze bez nowego skalniaka
Przy ogrodzeniu była hodowla szparagów, teraz jest tam posadzony żywopłot który ma chronić ogród przed zimowymi wiatrami które w moim ogrodzie wyrządzają wielkie szkody.
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
ElAri 16:37, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
Kolejne zdjęcie po usunięciu żywopłotu z lilaków i tawuł.

a Tu już z powstającym skalniakiem (lato 2011)
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
ElAri 16:45, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
I jedna z wielu jaszczurek w naszym ogrodzie. Nie stosujemy środków chemicznych. Dbamy o otaczającą nas przyrodę.
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
ElAri 16:50, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
A tu powstaje małe wrzosowisko. Brakuje jeszcze tylko wrzosów
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
justi 16:55, 26 sty 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Witaj Ari! Ogród się piękny zapowiada i jeszcze własny las, super. A szkółka wyszła imponująca, gratulacje. Ja też czasem coś sama ukorzenię, ale oczywiście w skromnych kilku sztukach. To wielka radość patrzeć po latach na dorodne roślinki, które były patyczkami wkładanymi do doniczek.
Podziwiam i pozdrawiam
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
ElAri 17:08, 26 sty 2012


Dołączył: 26 sty 2012
Posty: 142
A jaka radość gdy jestem u kogoś znajomego w ogrodzie i słyszę "a ten berberys jest od Ciebie, Ty to masz rękę do roślin, rosną w oczach"

jesienne porządkiw oczku wodnym 2011



Część ryb jest wypuszczana na zimę do stawu w którym zmaieskzał sobie Pan Bóbr z całą rodzinką. Część odławiamy latem część dokupujemy A welony lądują na zime w 300 litrowym akwarium w którym robią rozróbę az do wiosny

W 2011 roku zostały posadzone lilie wodne. W donicy gdzie wcześniej rosły pałki wodne. Kwitły obficie. Zostały posadzone w glinie i piasku w proporcji 1:1
____________________
Mój ogród to moje szczęście. Ogród potrzebuje czasu, miłości, uwagi, energii i troski, by rozkwitać.
Elfik 17:42, 26 sty 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Hej, Ari... Przeczytałam zaledwie dwie strony Twojego wątku, a już wiem o Tobie wszystko. No to mamy następnego młodego człowieka owładniętego miłością do natury - no po prostu serce rośnie!!! Wróci Danusia, to się ucieszy!
A wiesz, ja też chodząc po ogródku mówię: to od..., to od..., to od... To jest strasznie przyjemne...
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies