Ta sosna koło Iwonicza to musiała mieć górkę,na której wzrosła,a potem ....ktoś wybrał piasek,albo się osunęła ziemia,i tak została......zawieszona.Też mam takie miejsce w moim lesie.

hanka_andrus napisał(a)

Ta sosna koło Iwonicza to musiała mieć górkę,na której wzrosła,a potem ....ktoś wybrał piasek,albo się osunęła ziemia,i tak została......zawieszona.Też mam takie miejsce w moim lesie.

to "piaskowa" na Górze Chełmskiej?

Emilu,zgadza się!Na okolicznych drzewach można się dowiedzieć kto tam był,ale twojego imienia nie znalazłam!

Jak ja ja pamiętam z "ogniskowych" czasów licealnych to bardziej zakotwiczona była w glebie
Faktycznie moje imię ciężko znaleźć bo ja od dawna miałem awersję to tego typu form ekspresji artystycznej

Nie pochwalam,ale zdarzają się różne napisy,muszę poszukać w archiwum,niektóre niezłe są,tylko drzew szkoda.......
\
Co do Góry Piaskowej,trochę się uspokoiło,młodzież zaczęła doceniać walory miejsca ,dosadzono trochę sosenek młodych dla wzmocnienia osuwiska,ale deszcze i wiatry swoje robią.

teraz jak juz jestem na miejscu to zapewne niedługo się wybiorę

Dołożę trochę horroru Mam takie zdjęcia, choć wygląda to na cały las, to w rzeczywistości jest to jedno drzewo - uwierzcie że ogromne. A gdzie tu horror? Otóż jest to tzw drzewo dusiciel, ponieważ rozwija się na gałęzi innego drzewa, owija swoje korzenie wokół pnia "gospodarza", dławiąc go, a następnie doprowadzając do śmierci. Dalej sam wytwarza korzenie powietrzne które rozrastając się tworzą ostatecznie podpory, jak na zdjęciach.



Jest to Figowiec wielkolistny (Ficus macrophylla Pers., zdjęcia zrobione w Palermo.

Mam zagadkę !
jakie to drzewa mają takie białe igły?

Oszronione albo gdy osiadła szadź

Brawo gratuluję. Zrobiłem to zdjęcie można powiedzieć przypadkowo. Jadąc kiedyś z Przemyśla do Sanoka nie mogłem się oprzeć takim widokom, a skoro miałem aparat pod ręką więc jest sosna z białymi igłami