Oprysk i doglebowo i "dolistnie", Stężenie jest podane na opakowaniu.
Jeśli to fytoftoroza to inne środki podane tutaj można stosować naprzemiennie.

http://iglaki.agrosan.pl/chor.htm

Natomiast chciałabym zwrócić uwagę na matę przeciw chwastom. Poczytaj tutaj.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom

Choroba atakuje iglaki osłabione, a dlaczego są osłabione skoro wszystkie inne wymagania spełniłaś?
Może to jest ta przyczyna?

Dziękuję za podpowiedzi, matę wyrzucam jutro, preparaty kupione, zaczynam działać w weekend. Będziemy w kontakcie. Pozdrawiam wszystkich

Jak wyrzucisz matę, zobaczysz jak gleba jest zasklepiona, jak klepisko
Wzrusz ją lekko, żeby oddychała. Nasyp korę. Podlej iglaki jeśli jest sucho.

Zastosowałam się do Pani porad. Chciałabym jednak się jeszcze dowiedzieć jak często wykonywać opryski?

A masz psich przyjaciół ? To może być też ich zasługa ( niestety) wiem z doświadczenia.

Zwierzęta już są wykluczone

Może były po prostu za bardzo podpędzone nawozami przez lato i jesień? Często zdarza się tak, że
młode przyrosty nie zdążą zdrewnieć i mróz ich załatwia. Zauważ że porażenie dotyczy tylko góry,
a krzew na dole jest nienaruszony.

Być może bym tak myślała, ale usychanie rozpoczęło się już przed mrozami.

Oprysk niezbyt często. Zgodnie z zaleceniem na opakowaniu.