Gdzie jesteś » Forum » Ochrona przed chorobami i szkodnikami » Usychające iglaczki

Pokaż wątki Pokaż posty

Usychające iglaczki

Gardenarium 22:28, 10 kwi 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77304
W zeszłym roku na fytoftorozę stosowałam też podlewanie Previcurem.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
waniczek 17:33, 26 maj 2012

Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 10
Witam po długiej przerwie. Jestem przeszczęśliwa witając się z Wami po ponad dwóch miesiącach od moich zabiegów zgodnie z Pani zaleceniami. Poobcinałam ( każdorazowo dezynfekując sekator) i spaliłam zaschnięte gałązki, zastosowałam Topsin tylko "dolistnie", wyrzuciłam matę, wzruszyłam ziemię ( a raczej klepisko) i efekt jest prawie natychmiastowy. Tujki czują się znacznie lepiej, nie schną a nawet mają już młode przyrosty, no i wydaje mi się, że nieco urosły. Dziękuję jeszcze raz za porady, teraz już będę wiedziała jak zwalczać fytoftorozę. Pozdrawiam
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies