Witam, po raz pierwszy na forum
Mam problem z iglakami. W zeszłym roku na wiosnę posadziłam kilka sztuk, które przez lato przetrwały zaledwie 2 sztuki, reszta zbrązowiała i zaschła. Usunęłam je i na ich miejsce wsadziłam kolejne na jesień. Teraz zauważyłam, że i one padają. Proszę o poradę. Przepraszam za jakość zdjęć, jeśli są one niewystarczalne postaram się o lepszą jakość.

Witaj Pewnie miały sucho przed zimą i w zimę .Ta zima była mrożna i bez śniegu .Ale to moje zdanie a nie jestem fachowcem pewnie tu zajrzy więcej forumowiczów i się wypowie

Dziękuję za zainteresowanie, jednak brak wilgoci wykluczam gdyż mój ogród położony jest na terenie pobagiennym. Poza tym wszystkie by raczej zamierały.

Najpierw musisz sprawdzić czy te gałązki nie są nadłamane. Często się zdarza, że podczas sadzenia albo transportu coś się nadłamie i potem zasycha. Należy wtedy takie pędy wyciąć.

Tuje mogą też chorować na zamieranie pędów. Przyczyna często leży po naszej stronie, jeśli nie zapewnimy roślinom dobrych warunków wzrostu, rośliny są osłabione, nie mają jak rosnąć, bo wszystkiego im brakuje.

Dbamy o optymalną wilgotność podłoża - nie za sucho i nie za mokro, podsypujemy ziemi do iglaków podczas sadzenia.

Krzewy trzeba podlać roztworem preparatu grzybobójczego np. Topsin, ale też zastanowić się czy zapewniłaś im dobre warunki. A może częściową przyczyną jest też mata przeciw chwastom? Jeśli ona leży to rośliny tak właśnie rosną, słabo i w sposób chorowity.

Koniecznie popraw im warunki i przeanalizuj to co napisałam.

A może generalnie teren jest zbyt podmokły? Skoro tylko dwie przetrwały, rabaty trzeba podnieść, zrobić odwodnienie liniowe wzdłuż krawędzi rabaty.

No i masz fachową pomoc od Szefowej

Kilka moich tuj rok temu wyglądało podobnie. Przyczyną była fytoftoroza, która pojawiła się najprawdopodobniej wskutek zbyt mokrego podłoża (brak odwodnienia) i zastosowania maty. Przeanalizuj krok po kroku co napisała Danusia, może przyczyna jest łatwa do zdiagnozowania. Powodzenia

Mogę zapewnić że gałązki nie są nadłamane, a drzewka mają optymalną wilgotność. Gleba ma odpowiednie PH. Matę przeciw chwastom stosuję wszędzie gdzie rosną iglaki. Mam nimi obsadzoną całą działkę dookoła z tym że są to cyprysiki wyhodowane z nasion, mają już ok 8 lat i nie chorują.
Zastosuję Topsin tak jak Pani radzi. Tylko doglebowo czy oprysk i w jak silnym roztworze? Suche pędy zapewne radzi Pani obciąć i spalić? a odwodnienie jak zrobić?

a może przygotowując dołek pod przyszłą roślinę za dużo lub za mało czegoś podsypałaś ? a może nie daj boże za wcześniej nawoziłaś ? jaki to iglak?

Nie były jeszcze nawożone, ani podsypywane, miałam to zrobić dopiero teraz na wiosnę. To żywotnik zachodni smaragd forma stożkowa.