Danusiu - zestawianie roślin to powód do ciągłego przesadzania a to jest powód często irytacji - ogrodnik musi więc być twardy i cierpliwy nawet jak sam sobie jedyną lilię Antoniego złamie - a zakwitłaby buuu

Marzenko - miło mi że czytasz, azalia japońska mnie irytowała mega białym kolorem ale już zbrązowiała i już ją obskubałam i spokój bo tą nową co się Dzidce podoba to nie dam zapach, zapach, zapach...

Pani Przyroda już mi się pomieszało komu odpowiedziałam w każdym razie vivat czerwiec, vivat doniczkowo

Jasiu czasami rozum trzeba wyłączyć, kalie i białe piwonie no cudny zestaw, tony liści no to tylko jesienią, ja mam taki po akwarium podbierak i jak tam idę to ze 3 razy machnę i już po paprochach - działaj
no i cieszę się że mam fan club bali

Irenko kosmos czekoladowy to jest to ! tylko skąd wziąść - nigdy w sprzedazy nie widziałam

Dzidka, ta azalia może być dostępna jesienią, a zapach jest wyjątkowy i wkoło w pełni kwitnienia się rozchodzi, mi jeszcze spodobały się pączki

-Ewa le się opisałam i uciekło

na razie koniec widzenia więc pozdrawiam i zostawiam co nieco



same angielki
Charles Austin

tu dunka Clair Renesance


pierwsza !!! Abracham Darby

Tuscany


ogrodniczkuję nieustająco i bajzluję


doniczka dla wnuczki

doniczkowo
dobre co? taki prezent dostałam od swatowej



ciężko dziś o inny temat niż róże
wrócę odpowiedzieć może uda mi się wyjśc z ogrodu przed 22 - uwielbiam nawet być i nic nie robić tylko gapić, wąchać i gapić....
Reine des violettes

A podpisy do róż można?

Juzia napisał(a)

A podpisy do róż można?

zrobione

było na szybko

Constance Spry


tej nazwy nie znam

Rench napisał(a)

Zakupy fajowe,pochwal się co kupiłas,rozpoznaję rumiany i pysznogłówkę,ale co to z bordowymi listkami jest ?

Renia zakupy były wynikiem poszukiwania floksa. Szukałam całą zimę i jak zobaczyłam że jest w ofercie to dołozyłam jeszcze kilka drobiozgów bo przecież dostawa kosztuje

Tak więc kupiłam floksy -
Freckle Pink Shades - to ten upragniony
floks Pink Lady
złocień, dzwonek skupiony, sadziec, pysznogłowka Kardynał
wszystko posadzone i rośnie
ale

jak rozpakowałam paczkę i zobaczyłam jak wygląda floks pożądany to do dziś się pozbierać nie mogę
otóż dostałam miniaturkę kiepsko ukorzenioną
tu widać na pierwszym planie w tle floks który kupiłam w ub roku w doniczce w szkółce

Rench napisał(a)

Czy ten sadziec pachnie ? Uwielbiam pachnące rosliny

nie wiem bo mam pierwszy raz, a tym razem chodziło mi o plamę koloru bardziej o zapachu nie myślałam - dam znać

Rench napisał(a)

Przyleciałam zobaczyc Twoja Tuscany,a tu nic

za to teraz specjalnie dla Ciebie cała sesja Tuscany





posadziłam ją w dobrym miejscu a mimo to żar w sobotę przypalił kwiatki i nie ma się co dziwić bo na rabacie bylinowej rośliny madlały

Róże bajeczne, świetnie im u Ciebie.

Mala_Mi napisał(a)

Zakupy w tej same szkółce. Swoje zakupy udało mi się posadzić. ale ile był zachodu by upchnąć

Aniu Tym razem zakupy zrobiłam przez internet i w tym roku nie byłam u Pana bylinowego - na razie dość niby
upychanie to nasza specjalność

dołem liliowiec a górą róża - jak przekwitnie liliowiec się pozbiera